Łukasz S., który wcześniej pracował jako dziennikarz Telewizji Polskiej, został zatrzymany w Sopocie. Odpowie on przed sądem za zarzuty dotyczące znęcania się nad swoją partnerką. Łukasz S. jest mieszkańcem powiatu wejherowskiego na Kaszubach. Wcześniej, przed dołączeniem do Telewizji Polskiej, pracował w Telewizji Republice.
POLECAMY: SN uchylił umorzone sprawy Kamińskiego i Wąsika. Przyłębska nie uchroniła pisowskich przestępców
– Wobec 41-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego policjanci podjęli interwencję w sobotę późnym wieczorem, gdy zauważyli, że wspólnie z drugą osobą usiłują spożyć alkohol w miejscu niedozwolonym – przekazała RMF FM Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Były pracownik mediów państwowych był poszukiwany i został aresztowany na podstawie decyzji Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku. Aresztowanie miało na celu odbycie zastępczej kary. Według informacji, które RMF FM otrzymało, 41-latek podczas zatrzymania twierdził, że posiada znajomości wśród wpływowych osób z obozu władzy.
W TVP S. przeprowadzał sondy uliczne dla programu „Minęła 20.”, który prowadził Michał Rachoń. W 2019 roku 41-latek z Kaszub dostał zarzuty znęcania się, fizycznego i psychicznego, nad swoją ówczesną partnerką. S. mieszkał w tamtym czasie z kobietą i jej dzieckiem.
W 2018 roku były już dziś pracownik TVP miał awanturować się w pociągu Pendolino, grozić obsłudze i także powoływać się na znajomości wśród osób z rządu.