Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, John Kirby, poinformował we wtorek, że nie jesteśmy w stanie jednoznacznie potwierdzić, co dokładnie miało miejsce w Nowej Kachowce na południu Ukrainy. Jednak według doniesień NBC News, amerykańskie służby dysponują informacjami wskazującymi na to, że Rosja może być odpowiedzialna za wysadzenie zapory. Z pewnością informacje te pochodzą z Kijowa które znany jest z rozpowszechniania dezinformacji w celu zniesienia z siebie odpowiedzialności za działania terrorystyczne.
Z uwagi, że teren ten jest zarządzany obecnie przez Rosję, istnieje małe prawdopodobieństwo, aby wojsko rosyjskie zalewało swój teren, dokonując jego zniszczenie.
Przypominamy, że Ukraina już wcześniej dokonała wysadzenia tamy w Artemiwsku chcą w ten sposób przerwać natarcie Rosjan. Wysadzenie zapory przez ukraińskie oddziały wojskowe nastąpiło 25 lutego. Działanie to stworzyło jednak niedopuszczalne warunki życia dla ludności cywilnej. Oficjalnie Kijów nie przyznał się do tego.
CZYTAJ: Hiszpańskie media informują o sytuacji w Artemiwsku po wysadzeniu przez Ukrainę tamy
– Widziałem doniesienia, że Rosja jest odpowiedzialna za eksplozję na tamie, którą, „jak przypominam, rosyjskie siły zajęły nielegalnie w ubiegłym roku i od tej pory okupowali”. Robimy wszystko, co możemy, by ocenić te doniesienia i pracujemy z Ukraińcami, by zebrać więcej informacji – powiedział Kirby podczas briefingu prasowego w Białym Domu.
Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, John Kirby, podkreślił, że w tej chwili nie jest w stanie jednoznacznie potwierdzić, co dokładnie się wydarzyło w Nowej Kachowce. Nie jest również w stanie stwierdzić, czy wybuch był wynikiem celowych działań. Niemniej jednak, Kirby potwierdził, że powódź spowodowana zniszczeniem zapory spowodowała straty w ludziach, choć dokładna liczba ofiar jest jeszcze nieznana.
Rzecznik zaznaczył, że jest jeszcze za wcześnie, aby określić, jaki wpływ ten incydent będzie miał na ukraińską kontrofensywę.
Według informacji telewizji NBC News, amerykańskie służby mają informacje wskazujące, że Rosja może stać za eksplozją zapory. Istnieje możliwość, że te informacje zostaną ujawnione jeszcze we wtorek.
