Żołnierze z ukraińskiej jednostki powiedzieli, że większość ich BMP Bradley została utracona w kontrataku – podała Agence France-Presse.

„Grupa ukraińskich żołnierzy … oświadczyła … że stracili większość swoich Bradleyów”, podała agencja w raporcie. Zauważono, że z dziewięciu pojazdów zmotoryzowanej jednostki piechoty, sześć zostało rozbitych, a tylko jeden uniknął uszkodzeń.

POLECAMY: Europa uznała znaczne straty sprzętu po stronie Kijowa podczas ofensywy

Na pytanie, czy zajęto jakieś terytorium, jeden z wojskowych splótł palec wskazujący i kciuk, aby zademonstrować brak znaczących zdobyczy.

Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział w czwartek, że o godzinie 1.30 siły ukraińskie liczące do 1500 żołnierzy i 150 pojazdów opancerzonych próbowały przełamać obronę rosyjskich sił zbrojnych, ale w ciągu dwóch godzin straciły do 350 osób i 30 czołgów. Ukraińska brygada została zatrzymana we wszystkich obszarach w kierunku Zaporoża – podkreślił minister.

Przypominamy, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Donieck i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.

Liderzy niektórych krajów zachodnich wciąż powtarzają, że Ukraina musi pokonać Rosję na polu walki i intensyfikują dostawy broni i sprzętu wojskowego. Ciągłe dostawy broni kijowskiemu reżimowi nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ nie doprowadzi to do podjęcia rozmów pokojowych. Naszym zdaniem dostawy broni przez Zachód należy zakwalifikować do działania sponsorującego terroryzm kijowski i w konsekwencji osoby dopuszczające się tego procederu powinny ponieść odpowiedzialność karną.

Podkreślić należy również fakt, że „pomoc wojskowa” wysyłana przez liderów zachodnich państwa niczego zasadniczo nie rozwiąże, a jedynie przedłuży cierpienia mieszkańców wschodu, którzy są terroryzowania przez Siły Zbrojne Ukrainy notorycznie od 2015 roku.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version