W miarę rozwoju technologii, proces weryfikacji tożsamości w internecie staje się coraz bardziej zaawansowany i niezbędny. W dzisiejszych czasach, kiedy sztuczna inteligencja może być wykorzystywana do wykradania danych i podszywania się pod innych, istnieje konieczność zabezpieczenia naszej tożsamości.
Systemy ochrony, szczególnie w bankach, sięgają po różne metody identyfikacji, analizując nasze zachowanie online. Mogą zbadać nasz sposób poruszania myszką, tempo kliknięć na klawiaturze, a nawet sposób trzymania telefonu, aby zapewnić nam maksymalne bezpieczeństwo.
Zdalne potwierdzanie tożsamości. MojeID w niemal każdym banku
Usługa MojeID to nowoczesne rozwiązanie, które umożliwia bezpieczne potwierdzanie tożsamości online w sektorze publicznym i komercyjnym. Dzięki niej nie musimy już osobiście stawać w długich kolejkach w urzędach czy instytucjach, aby załatwić różne formalności. Usługa MojeID pozwala nam załatwiać sprawy związane z ZUS, urzędem skarbowym czy innymi instytucjami zdalnie i wygodnie. Wystarczy, że posiadamy konto w banku, który zintegrował się z systemem MojeID.
W Polsce coraz większa liczba osób korzysta z usługi MojeID, aż 21 milionów użytkowników bankowości mobilnych ma już dostęp do tego systemu. Dzięki niemu możemy założyć firmę, podpisać umowę czy składać roczne zeznanie podatkowe online. Jeśli nasz bank umożliwia logowanie do różnych urzędów za pomocą MojeID, oznacza to, że podpiął się do węzła krajowego, który zapewnia bezpieczne połączenie z różnymi e-urzędami, takimi jak Internetowe Konto Pacjenta, System e-Urząd czy praca.gov.pl. Aktualna lista e-urzędów połączonych z węzłem krajowym jest udostępniana przez Ministerstwo Cyfryzacji. Dzięki MojeID możemy zaoszczędzić czas i wygodnie załatwiać formalności online.
Lista banków, które umożliwiają logowanie się na stronach publicznych i komercyjnych, jest coraz dłuższa. Tę usługę udostępnia m.in.:
- Bank PKO BP;
- Bank Pekao S.A.;
- Millenium;
- ING Bank Śląski;
- BNP Paribas;
- Credit Agricole;
- mBank;
- BPS.
Potwierdzenia biometryczne. Przestępcy umieją je obchodzić
W dzisiejszych czasach szybka autoryzacja płatności internetowych oraz logowanie do aplikacji mobilnych banków stały się powszechne i wygodne dzięki nowoczesnym technologiom, takim jak odcisk palca czy skan twarzy. Te metody autoryzacji nie tylko zapewniają wygodę, ale także zwiększają poziom bezpieczeństwa. Niemniej jednak, istnieją pewne pułapki, na które należy uważać.
Zgodnie z przepisami Unii Europejskiej, dostawcy usług płatniczych są zobowiązani do stosowania podwójnego uwierzytelniania od kilku lat. Kiedy dokonujemy zakupów przez internet, zazwyczaj podajemy dane naszej karty kredytowej lub kod BLIK, a następnie musimy potwierdzić płatność za pomocą SMS-a lub w aplikacji mobilnej. Banki dążą jednak do ułatwienia nam życia, umożliwiając zapisanie odbiorców płatności i przyspieszenie procesu autoryzacji za pomocą odcisku palca, skanu twarzy czy nawet głosu.
Warto jednak pamiętać, że przestępcy są stale czujni i szukają sposobów na wykorzystanie naszej nieuwagi. Jednym z najczęstszych rodzajów oszustw jest próba wyłudzenia dostępu do naszego konta lub uwierzytelnienia konkretnej transakcji. Coraz częściej stosuje się także sztuczną inteligencję do podszywania się pod innych użytkowników lub wysyłania wiadomości sugerujących nieudaną transakcję z powodu zbyt niskiego limitu płatności. Kluczowym momentem, który może pomóc w wykryciu oszustwa, jest chwila zastanowienia.
Oczywiście z pomocą ponownie przychodzą nam banki. Santander, mBank i ING oferują swoim klientom zaawansowaną ochronę wszelkich płatności i danych w internecie. Usługa CyberRescue zareaguje, gdy:
- ktoś przejmie twoje konto w serwisie społecznościowym;
- ktokolwiek włamie się na twoją skrzynkę mailową;
- gdziekolwiek użyte zostaną twoje dane w internecie;
- zechcesz dokonać reklamacji: napisze ją za ciebie;
- będziesz musiał zabezpieczyć swój telefon po kradzież
Osoby starsze, które coraz częściej decydują się na zakupy online, mogą skorzystać z bezpłatnej usługi CyberRescue, dostępnej dla klientów wybranych banków. Ta usługa zapewnia powiadomienia o zabezpieczeniach internetowych i może być odbierana przez różne kanały, takie jak telefon, e-mail, SMS czy Messenger. Dzięki temu, starsi klienci mają możliwość skorzystania z usługi, która może okazać się niezwykle pomocna w ochronie ich przed zagrożeniami związanymi z zakupami online.
Weryfikacja behawioralna, czyli o tym, że natury nie oszukasz
Na początku 2023 roku ING Bank Śląski wprowadził nową formę ochrony dla swoich klientów – weryfikację behawioralną. Ta innowacyjna metoda polega na monitorowaniu sposobu, w jaki użytkownik korzysta z aplikacji mobilnej bankowości. System zapamiętuje unikalne cechy, takie jak tempo wpisywania hasła czy nawigacja między zakładkami, a także analizuje kilkanaście innych czynników. Dzięki temu, bank jest w stanie rozpoznać, jak użytkownik trzyma telefon w dłoni oraz jak korzysta z klawiatury.
Wprowadzenie weryfikacji behawioralnej jest kolejnym krokiem banku w celu zapobiegania podszywaniu się osób trzecich pod klientów. ING jest jednym z pionierów w branży, wprowadzając tę formę weryfikacji zarówno w przeglądarce internetowej, jak i w aplikacjach mobilnych na systemie Android. Bank informuje, że już w pierwszych tygodniach ponad 700 tysięcy klientów zdecydowało się na włączenie tej funkcji. Jest to ważny postęp w dziedzinie zwalczania oszustw internetowych i ochrony danych w sieci.