Według badania przeprowadzonego przez BIG InfoMonitor, aż 91 proc. Polaków oszczędza na zakupach żywności. Najczęściej zrezygnowanymi produktami są alkohol, gotowe dania i słodycze. Równocześnie, 46 proc. respondentów traci pieniądze z powodu marnowania żywności, a średnia strata wynosi około 100 złotych miesięcznie.

POLECAMY: Polacy zauważają, że Ukraińcy są obecnie w Polsce traktowani lepiej niż Polak

Autorzy badania BIG InfoMonitor wskazują, że bardziej racjonalne zarządzanie finansami przeznaczanymi na żywność ma korzystny wpływ na dietę Polaków. Oznacza to, że jeśli zrezygnujemy z pewnych produktów, najczęściej będą to te najmniej zdrowe. Ponad połowa badanych osób deklaruje ograniczenie spożycia alkoholu (52 proc.), gotowych dań ze sklepu (47 proc.) i słodyczy (43 proc.).

POLECAMY: Drożyzna zmusza Polaków do pracy za granicą

Ogółem, 83 proc. respondentów zadeklarowało ograniczenie ilości kupowanych produktów spożywczych lub rezygnację z nich. Jeśli chodzi o podstawowe artykuły żywnościowe, takie jak mięso, wędliny, owoce, warzywa, pieczywo i nabiał, ograniczenie zakupów zadeklarowało od 4 proc. do 14 proc. badanych.

POLECAMY: Realne dochody Polaków spadły. Najwięcej wydajemy na jedzenie i daniny państwowe

Profesor Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor, wskazał, że ograniczanie wydatków na niektóre produkty może pozytywnie wpłynąć na zdrowie. „Aż 26 proc. respondentów stwierdziło poprawę swoich nawyków żywieniowych. Jest to znacznie więcej odpowiedzi niż tych, które wskazują na pogorszenie jakości odżywiania (17 proc.)” – skomentował Rogowski, komentując wyniki badania dla PAP.

Zgodnie z badaniem, 70 proc. osób, które przygotowują posiłki samodzielnie, zwraca uwagę na ich jakość. „W codziennym życiu, łącznie 91 proc. Polaków deklaruje przygotowywanie posiłków w domu, a zdecydowana większość robi to w sposób świadomy, co świadczy o wzroście wiedzy w zakresie odżywiania” – dodał Rogowski.

POLECAMY: Czy rząd poradzi sobie z inflacją? Jasne stanowisko Polaków

W związku z oszczędnościami, coraz rzadziej wybieramy posiłki na mieście i częściej decydujemy się na tzw. dietę pudełkową. Tylko 3 proc. respondentów wskazało korzystanie z restauracji, fast foodów i barów mlecznych jako dominujący sposób odżywiania. Natomiast 2 proc. badanych decyduje się na catering dietetyczny.

Diana Borowiecka z BIG InfoMonitor zauważyła, że wzrost cen żywności zmusza nas do bardziej dokładnego monitorowania wydatków. Według badania, 42 proc. respondentów śledzi gazetki sieci handlowych w poszukiwaniu produktów spożywczych w atrakcyjnych cenach, a 32 proc. robi zakupy tylko w tańszych supermarketach i dyskontach. „Staramy się również mniej marnować” – zauważyła Diana Borowiecka z BIG InfoMonitor i wskazała, że 36 proc. badanych gotuje tak, aby danie wystarczało na więcej niż jeden dzień, a 24 proc. kupuje mniej jedzenia. Ekspertka przytoczyła również dane z raportu Instytutu Ochrony Środowiska PIB, które wskazują, że w Polsce marnuje się 3 miliony ton jedzenia na etapie konsumpcji, co stanowi 60 proc. wszystkich strat.

Mimo że 54 proc. badanych deklaruje, że nie marnuje jedzenia, wyniki badania BIG InfoMonitor pokazują, że 46 proc. traci pieniądze z tego powodu. Z powodu wyrzucania niewykorzystanych produktów, Polacy tracą średnio około 100 złotych miesięcznie (33 proc.). Ludzie na wsi znacznie rzadziej marnują żywność (40 proc.) niż mieszkańcy miast (49 proc.). Troska o zawartość lodówki wzrasta wraz z wiekiem respondentów: od 44 proc. w grupie poniżej 45 lat, przez 60 proc. w grupie 45-64 lat, do 72 proc. wśród osób powyżej 65 lat.

Eksperci z BIG InfoMonitor zaznaczyli, że pomimo spadku inflacji, relatywnie wysokie ceny produktów spożywczych powodują, że tracimy coraz więcej pieniędzy na marnowaniu żywności. Diana Borowiecka podkreśliła, że według danych UCE Research i uczelni WSB Merito, w maju ceny warzyw wzrosły o 39,9 proc., karma dla zwierząt o 31,9 proc., dodatki spożywcze o 25,5 proc., ryby podrożały o 22,5 proc., a napoje o 21,4 proc. Mimo że tempo wzrostu cen jest niższe, to ceny nie spadają.

Waldemar Rogowski zwrócił uwagę na problem „nadal niedostatecznego wzrostu płac w stosunku do rosnących cen żywności oraz zwiększającego się zadłużenia Polaków”. Jest to kolejny czynnik utrudniający sytuację ekonomiczną i wpływający na naszą zdolność do racjonalnego gospodarowania wydatkami na żywność.

Według danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazie informacji kredytowych BIK, na koniec kwietnia bieżącego roku 2,7 miliona osób posiadało przeterminowane zobowiązania o wartości ponad 80 miliardów złotych. W ciągu roku wartość tych niespłacanych długów zwiększyła się o 4,2 miliarda złotych, a liczba niesolidnych dłużników wzrosła o ponad 3,7 tysiąca.

Badanie Quality Watch, dotyczące wydatków na żywność i marnowania jedzenia, zostało przeprowadzone dla BIG InfoMonitor metodą CAWI (Computer-Assisted Web Interviewing) na próbie 1054 osób w dniach od 24 do 28 marca 2023 roku.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version