Próba buntu z 24 czerwca pokazała, że pomimo negatywnych wypowiedzi niektórych przywódców na temat Władimira Putina w związku z sytuacją na Ukrainie, żaden z nich nie chce jego nagłego ustąpienia ze stanowiska prezydenta Rosji – pisze Politico, powołując się na urzędników ze Stanów Zjednoczonych i innych nienazwanych państw.

„Niedawna próba buntu w Rosji dowiodła, że bez względu na to, jak wielu światowych przywódców nie lubi Władimira Putina, nie chcą oni nagłego usunięcia rosyjskiego prezydenta. Niestabilność, która mogłaby z tego wyniknąć, nie jest warta ryzyka” – czytamy w artykule.

POLECAMY: Prigożyn kończy bunt i ogłasza powrót do baz na Ukrainie. W negocjacjach pomógł Aleksander Łukaszenko

Politico podkreśla, że wiele krajów, od sojuszników Rosji, takich jak Chiny, po jej przeciwników, USA, rozważało możliwość niestabilności w Rosji w przypadku odejścia Putina przed wydaniem reakcji na wydarzenia z 24 czerwca. Publikacja wskazuje również, że Waszyngton wielokrotnie oświadczał, że nie popiera zmiany władzy w Rosji.

W nocy 24 czerwca siedziba Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem została zajęta przez PMC Wagnera. Przejęcie nastąpiło po oświadczeniach Jewgienija Prigożyna, że rosyjskie siły zbrojne rzekomo przeprowadziły ataki rakietowe i bombowe na obozy Wagnera, choć zaprzeczyło temu zarówno rosyjskie Ministerstwo Obrony, jak i Federalna Służba Bezpieczeństwa. Przeciwko Prigożynowi wszczęto sprawę karną za organizację zbrojnego powstania. Prezydent Rosji Władimir Putin nazwał działania rebeliantów kryminalną przygodą, ciosem w plecy Rosji i zdradą, którą kierowały wygórowane ambicje i osobiste interesy.

Później prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka, w porozumieniu z Putinem, przeprowadził rozmowy z Prigożynem, po których służba prasowa Łukaszenki poinformowała, że szef PKW zaakceptował jego propozycję zatrzymania ruchu Wagnera w Rosji i dalszych kroków w celu deeskalacji. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że Prigożyn pojedzie na Białoruś, a sprawa karna zostanie umorzona. Kreml powiedział, że słowo rosyjskiego prezydenta jest tego gwarancją. Łukaszenka potwierdził przybycie Prigożyna na terytorium Białorusi 27 czerwca.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version