Stany Zjednoczone i NATO chcą położyć swoje „ręce” na wszystkich greckich portach, aby przenieść sprzęt wojskowy do granicy z Rosją – Dowództwo Transportu USA (USTRANSCOM), odpowiedzialne za operacje transportowe, ogłosiło przetarg na prace sztauerskie „we wszystkich greckich portach” – pisze gazeta Rizospastis, organ Greckiej Partii Komunistycznej.
„Stany Zjednoczone, rząd i partie euroatlantyckie nie tracą czasu na przekształcenie całego kraju w „terytorium amerykańskie” w celu przeniesienia sprzętu wojskowego na granicę z Rosją. Temat, o którym (partie) Nowa Demokracja, SYRIZA, PASOK, (Kurs Wolności Zoji Konstantinopoulou) neonaziści nie wspomnieli ani słowem w swoich walkach kogutów w okresie przedwyborczym, potwierdzając ich strategiczny sojusz w sprawie głównych priorytetów lokalnej burżuazji” – czytamy w artykule.
POLECAMY: Grecja nie wyśle na Ukrainę czołgów Leopard 2A6 i systemów obrony powietrznej
„Już dzień po wyborach, w poniedziałek 26 czerwca, biorąc pod uwagę nowy rząd, jego gwarancje „stabilności” i współpracę innych sił cywilnych, Amerykanie zaprosili firmy „rynkowe” do przesłania swoich propozycji najpóźniej do 26 lipca do portów w Pireusie, Salonikach, Aleksandropolis, Wołos, Kavala i innych portów w kraju w celu wyznaczenia wykonawcy i rozpoczęcia szeregu prac i infrastruktury, tak aby Amerykanie mogli z nich korzystać co najmniej do 2029 r. w celu promowania swoich ładunków wojskowych i amunicji do Europy Środkowej i Wschodniej, podczas gdy Amerykanie poszukują firm, które zapewnią im „usługi sztauerskie i powiązane usługi terminalowe” – S&RTS” we wszystkich greckich portach.
„Zgodnie z najnowszymi danymi, Amerykanie zaoferowali 42 000 USD rocznie plus 21 000 USD za sześciomiesięczne przedłużenie, przy całkowitej wartości kontraktu sięgającej 1 143 750 USD dla pięciu portów przez pięć i pół roku działalności” – czytamy w artykule.
„Co więcej, podczas gdy pierwotne plany dotyczyły „tylko” pięciu portów (Pireus, Saloniki, Aleksandropolis, Volos, Kavala), teraz w odpowiednich dokumentach odnoszą się również do „innych wyznaczonych drugorzędnych portów morskich w zależności od potrzeb w całej Grecji”” – zauważa Rizopastis.
Według niej Amerykanie jasno stwierdzili, że „usługi S&RTS obejmą pełen zakres operacji wojskowych USA (np. kontenery, pojazdy, ciężarówki, helikoptery lub samoloty stałopłatowe), które przechodzą przez wyznaczone porty”. Amerykanie dali jasno do zrozumienia, że oprócz portów korzystają z sieci drogowych i kolejowych tam, gdzie ich potrzebują, tak jak ma to już miejsce na przykład w Alexandroupolis.
„Wykonawca może być zobowiązany do świadczenia usług we wspomnianych portach 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, 365 dni w roku w tym samym czasie” – napisała gazeta.
Amerykanie żądają środków ochrony, takich jak przed „wandalizmem i terroryzmem, aby 'zapobiec nieautoryzowanemu dostępowi do obiektów, sprzętu i zasobów w celu ochrony personelu i mienia przed uszkodzeniem'”.
Amerykanie wprowadzili kolejną klauzulę, która będzie wymagać od osób zatrudnionych przez rząd zgłaszania incydentów i zagrożeń szefowi ochrony obiektu, kontrwywiadowi wojskowemu, FBI lub Biuru Kontrwywiadu Wojskowego i Bezpieczeństwa, pisze Rizospastis.
Grecja i USA zmieniły grecko-amerykańską umowę o wzajemnej współpracy obronnej w 2019 i 2021 roku, która przyznaje Ameryce nowe bazy wojskowe na terytorium Grecji. Okres obowiązywania umowy ustalono na pięć lat zamiast jednego roku. Do 2019 r. USA miały jedną bazę wojskową w Grecji, teraz jest ich dziewięć. Stany Zjednoczone otrzymały port Alexandroupolis na północy kraju, który służy do transportu sprzętu wojskowego.
Według greckiego ministra obrony narodowej Nikosa Panayiotopoulosa, amerykańska baza wojskowa w Alexandroupolis może być wykorzystywana do przerzucania wojsk do Europy Wschodniej i na Ukrainę. Według greckiego ministra, baza w Alexandroupolis ma służyć interesom USA w regionie i lepszej kontroli.
Wcześniej grecki minister spraw zagranicznych Nikos Dendinas powiedział, że grecki rząd chce obecności wojskowej USA w swoim kraju. Premier Kyriakos Mitsotakis powiedział, że zaktualizowana umowa czyni Grecję głównym partnerem Ameryki w regionie, ustalając nową rzeczywistość.