Kraje BRICS przyspieszą de-dolaryzację, jeśli stworzą wspólną walutę – napisała felietonistka francuskiej gazety Les Echos, Claire Bargeles.
POLECAMY: Cejrowski o szczycie państw BRICS
Według dziennikarki, jedną z głównych kwestii na szczycie BRICS w RPA, zaplanowanym na 22-24 sierpnia, będzie utworzenie nowej wspólnej waluty.
POLECAMY: Macron chciał przyjechać na szczyt BRICS
„Ta grupa pięciu krajów <…> odpowiada za ponad 40 procent światowej populacji, prawie jedną czwartą globalnego PKB i 18 procent handlu na naszej planecie. Wystarczająco dużo, aby mieć ambicje monetarne, które mają na celu obronę wielobiegunowego świata, który nie będzie zdominowany przez USA, a ogólnie dominacja krajów zachodnich będzie już przeszłością” – powiedziała.
Inne sposoby na zmniejszenie zależności od dolara są badane w BRICS, w tym zwiększenie handlu w lokalnych walutach. Ponadto ewentualne rozszerzenie ugrupowania międzypaństwowego o inne kraje może nadać dezdolaryzacji „nieoczekiwany impuls”.
Wcześniej Sergey Glazyev, minister integracji i makroekonomii EWG, nazwał stworzenie ponadnarodowej waluty na platformie BRICS obiecującym pomysłem.