Sądy cywilne mają powrócić do orzekania w drugiej instancji w składzie jednego sędziego. Decyzja Sejmu ma na celu rozwiązanie zamieszania spowodowanego uchwałą siedmiu sędziów Izby Pracy Sądu Najwyższego. Nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego, przyjęta w piątek, wprowadza nowy artykuł 3671, który umożliwia sądowi rozpoznanie apelacji w drugiej instancji w składzie jednego sędziego, zamiast trzech, jak to było przed pandemią.

POLECAMY: Sądy w panice. Wiele wyroków może zostać podważonych po orzeczeniu SN

Przypominamy, że zgodnie z uchwałą SN w sprawie III PZP 6/22, której nadano moc zasady prawnej składy jednoosobowe w II instancji, jakie zostały wprowadzone na podstawie specustawy covidowej, naruszają art. 45 ust 1 Konstytucji RP. Tym samym wprowadzenie takiej nowelizacji przepisów w procedurze cywilnej nie spowoduje zalegalizowania jednoosobowych składów w niektórych sprawach cywilnych, jakie toczą się przez sadami II instancji.

Wyjątkiem są sprawy dotyczące praw majątkowych, w których wartość przedmiotu zaskarżenia przekracza milion złotych w co najmniej jednej z wniesionych apelacji. Ponadto, gdy ustawa przewiduje, że sąd drugiej instancji może rozpoznać sprawę w składzie jednego sędziego, prezes sądu może zdecydować o rozpoznaniu sprawy w składzie trzech sędziów, jeżeli uzna to za wskazane ze względu na szczególną zawiłość lub precedensowy charakter sprawy. Przepis przejściowy stanowi, że jeśli przed wprowadzeniem nowych przepisów sprawa została przekazana do rozpoznania trzem sędziom, to dalsze prowadzenie sprawy przejmuje sędzia wyznaczony jako sprawozdawca. Dotychczasowe działania sądu w zgodnym z przepisami składzie zachowują swoją ważność.

Celem tej nowelizacji jest usunięcie zamieszania i opóźnień w rozpoznawaniu spraw cywilnych, gospodarczych i pracowniczych, spowodowanych uchwałą siedmiu sędziów Izby Pracy z 26 kwietnia br., która kwestionowała jednoosobowe składy sądów w drugiej instancji wprowadzone na czas epidemii zamiast trzyosobowych składów. Ta uchwała, przyjęta za pomocą trzech zdaniach odrębnych, spowodowała chaos w sądach, co do sposobu jej zastosowania. Część sędziów orzekających w jednoosobowych składach, inni natomiast zgłaszali prośby do prezesów sądów o rozszerzenie składu do trzech sędziów, obawiając się podważenia wyroków wydanych przez jednego sędziego. Wojciech Łukowski, prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu, który zgodził się na takie rozszerzenie składu na wniosek sędziego sprawozdawcy, powiedział „Rzeczpospolitej”, że nowelizacja na pewno uprości sytuację prawna, ponieważ nie będzie już obaw o podważenie wyroków z powodu jednoosobowego składu orzekającego. Teraz jako prezes będzie udzielał zgody na większy skład, prawdopodobnie opierając się na wnioskach sędziego referenta lub przewodniczących wydziałów, choć ma ograniczone możliwości czasowe.

Nowelizacja wprowadza również stałe stosowanie zdalnych rozpraw, które zostały wprowadzone na czas pandemii, choć lepiej jest je określić jako hybrydowe. W tych rozprawach sąd i protokolant będą obecni w sali sądowej, a pozostali uczestnicy będą mogli być na sali lub poza nią – w takim przypadku obraz i dźwięk będą transmitowane do miejsca, w którym się znajdują, jeśli zdecydują się na zdalne uczestnictwo w posiedzeniu sądu.

Teraz ustawa zostanie przekazana do Senatu, a większość jej postanowień wejdzie w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia.

Drogi czytelniku przypominamy, że wszystkie sprawy prawne w tym sprawa, o jakiej piszemy, potrafią być zawiłe i często wymagają uzyskania pomocy prawnika. Warto przed podjęcie kraków prawnych zawsze omówić je z prawnikiem.

Skontaktuj się z nami już teraz. Przeanalizujemy Twoją sprawę i sprawdzimy dokładnie, co da się zrobić w Twojej sprawie. Nasi eksperci pomogli już niejednemu klientowi, który myślał, że jest już w sytuacji bez wyjścia.

Napisz do nas lub zadzwoń już teraz.

☎️ 579-636-527

📧 kontakt@legaartis.pl

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version