Istnieje duże oczekiwanie wśród ludzi, że po obniżce stóp procentowych raty kredytów zostaną również obniżone. Niestety, okazuje się, że kwoty na rachunkach za pożyczki mogą pójść w górę, a nie w dół. Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie ma obecnie wystarczających podstaw do udzielenia ulgi w płatnościach dla polskich obywateli. Wręcz przeciwnie, istnieją przesłanki sugerujące, że RPP może jeszcze bardziej podkręcić śrubę.

Ta sytuacja jest źródłem rozczarowania dla wielu osób, które spodziewały się korzystniejszych warunków finansowych w wyniku obniżki stóp procentowych. RPP, jako organ odpowiedzialny za ustalanie polityki pieniężnej, podejmuje decyzje oparte na analizie różnych czynników, takich jak inflacja, wzrost gospodarczy i stabilność finansowa. W obecnej sytuacji, z różnych przyczyn, nie ma podstaw do obniżki kosztów kredytowych.

Decyzja RPP może wpływać na gospodarkę i sytuację finansową jednostek w różny sposób. Zwiększenie kosztów pożyczek może dotknąć osoby mające kredyty, które będą musiały zmierzyć się z wyższymi ratami. Z drugiej strony, podkręcenie śruby może wynikać z troski o stabilność finansową kraju, uniknięcie nadmiernego zadłużenia czy kontrolę inflacji.

Warto jednak pamiętać, że polityka pieniężna ma swoje konsekwencje, które mogą być różnie odczuwane przez społeczeństwo. Ważne jest, aby zrozumieć, że decyzje RPP są podejmowane na podstawie kompleksowej oceny sytuacji gospodarczej i finansowej. W takim kontekście, zrozumienie i analiza przyczyn takich decyzji są ważne, aby móc odpowiednio reagować na ewentualne zmiany w warunkach finansowych i budżetowych.

Dlaczego raty kredytów zdrożeją?

Chociaż obecnie obserwujemy spadek inflacji, niekoniecznie odczuwamy to w naszych portfelach. W rzeczywistości, nie będziemy tego odczuwać, ponieważ ceny na sklepowych półkach nadal będą rosnąć. Zwłaszcza od nowego roku, kiedy wzrośnie płaca minimalna, a także zostanie dokonana waloryzacja programu Rodzina 500+. Może to prowadzić do wzrostu cen niektórych produktów nawet o 20 procent w porównaniu do obecnych.

Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej, zauważa, że obniżenie stóp procentowych w tej chwili mogłoby opóźnić osiągnięcie celu inflacyjnego, przesuwając go na rok 2026 lub późniejszy. Koszt inflacji jest odczuwany na własnej skórze, jak pokazuje przykład recesji konsumenckiej. Dlatego dyskusja o obniżkach stóp procentowych we wrześniu czy październiku jest zbyt wcześnie.

Aby rozpocząć obniżanie stóp procentowych i tym samym obniżać raty kredytów, inflacja musi wynosić 2,5 proc. plus minus 1 punkt procentowy. Dopiero wtedy można podjąć decyzję o obniżce. Jeżeli zrobi się to zbyt wcześnie, może to prowadzić do efektu jojo i przyczynić się do większego kryzysu w przyszłości. Dlatego coraz częściej słychać głosy, aby wybory nie miały wpływu na tymczasowe obniżenie stóp procentowych na miesiąc lub dwa, co ma jedynie charakter wizerunkowy.

W kontekście decyzji dotyczących stóp procentowych ważne jest uwzględnienie różnych czynników, takich jak inflacja, stabilność gospodarcza i finansowa. Zmiany w polityce pieniężnej powinny być dokonywane w sposób przemyślany i odpowiednio rozważany, aby minimalizować ewentualne negatywne skutki dla gospodarki i obywateli.

Będą, a w zasadzie muszą być wakacje kredytowe

Prognozy na rok 2024 nie wyglądają tak optymistycznie, jak mogłoby się wydawać, co może prowadzić do ponownego wprowadzenia wakacji kredytowych. Jest to sygnał, że podwyżka płacy minimalnej oraz programy wsparcia, takie jak 500+, mogą mieć negatywne konsekwencje. W związku z tym, rząd może być zmuszony do zatwierdzenia jakiegoś rodzaju parasola ochronnego dla najbardziej potrzebujących.

Wprowadzenie wakacji kredytowych będzie również sygnałem, że inflacja nadal będzie problemem. Istnieje przekonanie, że inflacja będzie nadal utrzymywać się na stosunkowo wysokim poziomie, a jednocześnie będzie podatna na fluktuacje. Choć można ją łatwo obliczyć, jej rzeczywiste przełożenie na życie, zarobki i ceny jest zupełnie inną kwestią.

Warto zauważyć, że inflacja ma wpływ na gospodarkę, kondycję finansową obywateli i stabilność rynków. Jeśli inflacja pozostaje na wysokim poziomie, może to prowadzić do wzrostu kosztów życia, spadku siły nabywczej oraz trudności finansowych dla wielu osób. W takiej sytuacji kluczowe jest podejmowanie odpowiednich działań, aby zaradzić skutkom inflacji i zminimalizować jej negatywne konsekwencje dla społeczeństwa.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version