Niemcy nie będą w stanie osiągnąć neutralności klimatycznej do 2045 r., jak chce rząd – poinformował w piątek Spiegel, powołując się na projekt raportu grupy ekspertów w Ministerstwie Środowiska.
„Cel osiągnięcia zerowej emisji gazów cieplarnianych netto do 2045 r. w obu (rozważanych – red.) scenariuszach jest wyraźnie niemożliwy” – podsumowała gazeta.
W najlepszym przypadku emisja gazów cieplarnianych utrzyma się na poziomie 160 mln ton rocznie. Według autorów dokumentu nawet w 2050 r. przekroczy 100 mln ton rocznie. Od 2022 r. emisje gazów cieplarnianych w Niemczech wynoszą 745 mln ton rocznie.
Środki podjęte przez obecny rząd są niewystarczające, aby osiągnąć zerową emisję, stwierdza raport. Naukowcy przyznają jednak, że możliwe jest zrealizowanie celów na 2030 r., polegających na zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych o 65% w porównaniu do 1990 r.
Wcześniej niemiecki rząd przesunął cel osiągnięcia neutralności klimatycznej z 2050 na 2045 rok. Stało się to po tym, jak Trybunał Konstytucyjny Niemiec częściowo uwzględnił pozew eko-aktywistów, uznając cele wyznaczone przez rząd za niewystarczająco ambitne.