Agencje wywiadowcze w USA i Niemczech doświadczyły wycieków danych pracowników z powodu korzystania z VirusTotal, internetowego skanera antywirusowego należącego do Alphabet Corporation, która jest również właścicielem wyszukiwarki Google – podała w poniedziałek niemiecka publikacja Spiegel.
„Mówimy o liście 5 600 nazwisk, w tym pracowników amerykańskich tajnych służb NSA (Agencja Bezpieczeństwa Narodowego – red.) i niemieckich służb wywiadowczych. Wszystkie zostały zarejestrowane na platformie bezpieczeństwa IT VirusTotal” – donosi Spiegel.
Oprócz NSA, amerykańskie agencje dotknięte wyciekiem danych obejmowały U.S. Cyber Command, Departament Sprawiedliwości i FBI. Po stronie niemieckiej dotknięte zostały Federalny Urząd Policji Kryminalnej, Służba Kontrwywiadu Wojskowego oraz tajna jednostka Federalnej Służby Wywiadowczej (BND). Wyciek dotyczył również danych urzędników w Holandii, Tajwanie i Wielkiej Brytanii.
Według doniesień wyciekły jedynie nazwiska i adresy e-mail pracowników tych organizacji.
Federalne Biuro Bezpieczeństwa Informacji (BSI) potwierdziło Spiegelowi fakt wycieku i zaleciło władzom, aby nie przesyłały plików do serwisu VirusTotal.
VirusTotal to popularna usługa online, która pozwala użytkownikom przesyłać do niej podejrzane pliki i linki w celu sprawdzenia ich pod kątem złośliwego oprogramowania.
