W 2022 r. część zachodniej broni wysłanej na Ukrainę została skradziona, a następnie odzyskana – donosi CNN, powołując się na raport generalnego inspektora Pentagonu.
POLECAMY: Europol informuje o przemycie broni z Ukrainy
Dokument, datowany na październik ubiegłego roku, obejmuje okres od lutego do września. Według raportu, przestępcy, ochotnicy i handlarze bronią ukradli część dostarczonej przez Zachód broni i sprzętu przeznaczonego dla ukraińskich żołnierzy, ale została ona później zwrócona.
W dokumencie opisano przypadek kradzieży sprzętu wojskowego z linii kontaktu na południu Ukrainy przez handlarzy bronią, a także grupę napastników, którzy podając się za pracowników organizacji humanitarnych ukradli kamizelki kuloodporne o wartości 17 000 dolarów. W sierpniu 2022 r. ukraińskie służby bezpieczeństwa zidentyfikowały bojowników z batalionu ochotniczego, którzy ukradli 60 karabinów i prawie tysiąc sztuk amunicji, „prawdopodobnie na sprzedaż na czarnym rynku”.
Inspektor generalny stwierdza w raporcie, że duże obiekty, takie jak pociski rakietowe i helikoptery, są łatwiejsze do śledzenia niż na przykład urządzenia noktowizyjne. Jednocześnie, jak czytamy w dokumencie, USA wznowiły inspekcje w ukraińskich magazynach broni pod koniec października 2022 r., aby „lepiej śledzić, dokąd trafia sprzęt”.
Wcześniej oficjalna przedstawicielka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała, że Departament Stanu USA powinien zwrócić uwagę na fakt, że broń dostarczana Ukrainie trafia na czarny rynek i rozprzestrzenia się nie tylko w Europie, ale także na innych kontynentach.
