Duninopol, niewielka wieś położona na styku gmin Baranów i Wiskitki w województwie mazowieckim, stała się miejscem dramatycznego zdarzenia, które wstrząsnęło lokalną społecznością. 24 lipca 56-letni rolnik z tej miejscowości popełnił samobójstwo, co wywołało falę plotek i smutku w okolicy.
POLECAMY: Cyrk wojenny trwa! Jednak „wojna” nie przeszkadza CPK w planach budowy szybkiej kolei do Lwowa
Informacja o tragicznym wydarzeniu została potwierdzona przez lokalną policję, która obecnie prowadzi śledztwo pod nadzorem prokuratury z Żyrardowa w celu wyjaśnienia dodatkowych okoliczności tego zdarzenia. W trosce o dobro rodziny zmarłego, szczegółowe informacje nie są udostępniane publicznie – poinformowała st. sierż. Patrycja Sochacka z biura prasowego Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie.
Niezwykle istotnym tłem tego tragicznego wydarzenia jest kontrowersyjny projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), który wywołał w regionie napięcia i protesty. CPK to inwestycja o ogromnym rozmachu, zakładająca budowę nowego lotniska, a Duninopol znalazł się wśród 20 wsi, które miały zostać wywłaszczone w celu umożliwienia realizacji tego projektu.
Według relacji mieszkańców, rolnik cierpiał na depresję i przeżywał trudności związaną z decyzją o wywłaszczeniu jego ziemi na rzecz spółki zarządzającej CPK. Miał być uczestnikiem programu dobrowolnego wykupu, gdzie planował sprzedać swoje grunty, a potem rozpocząć nowe życie. Jednak widmo przeprowadzki i niepewna przyszłość związana z nowym miejscem zamieszkania mogły wpłynąć na jego psychiczne zdrowie, doprowadzając go do dramatycznego kroku.
Sołtys Duninopola, Sebastian Kiełbowicz, opowiada, że rolnik był szanowanym człowiekiem w społeczności. Wśród mieszkańców narasta niezadowolenie związane z wysokością odszkodowań za wywłaszczenia oraz sposobem wykorzystania tych pieniędzy przez spółkę CPK. Konflikty rodzinne i napięcia społeczne są nieuniknione, a wieś żyje obawą o swoją przyszłość.
W odpowiedzi na doniesienia prasowe, spółka zarządzająca CPK zaprzeczyła jakiejkolwiek związku między samobójstwem rolnika a budową lotniska czy wywłaszczeniami. Oficjalny komentarz brzmi krótko i zdecydowanie – „Spółka nie zna okoliczności opisanych zdarzeń”.
