Śledztwo w sprawie domniemanego zaangażowania w działania korupcyjne prezydenta USA Joe Bidena i jego syna Huntera Bidena dyktuje potrzebę wszczęcia impeachmentu głowy państwa, powiedział we wtorek przewodniczący Izby Reprezentantów Kevin McCarthy.

POLECAMY: Syn Bidena pomógł ukraińskiemu oligarchowi objętemu dochodzeniem uzyskać amerykańską wizę

„Istnieje potrzeba dotarcia do sedna tej sprawy, a jedynym sposobem, w jaki Kongres może to zrobić, jest wszczęcie procedury impeachmentu, co da Republikanom i Demokratom możliwość uzyskania wszystkich informacji” – powiedział McCarthy podczas rozmowy z dziennikarzami.

Jak zauważył starszy kongresmen, taka procedura rozszerzy zdolność amerykańskiego organu ustawodawczego do zbierania informacji niezbędnych do przeprowadzenia śledztwa w sprawie amerykańskiego przywódcy.

Jednocześnie sam Biden i członkowie jego administracji wielokrotnie zaprzeczali jakiemukolwiek zaangażowaniu w korupcję zarówno obecnego prezydenta USA, jak i członków jego rodziny.

Wcześniej amerykański senator Chuck Grassley opublikował dokument FBI, który, powołując się na anonimowego informatora, opisuje schemat korupcyjny ukraińskiej firmy energetycznej Burisma z udziałem Joe Bidena. Dokument wyraźnie stwierdza, że Burisma zaoferowała miejsce w zarządzie synowi Bidena, Hunterowi, aby „on, poprzez swojego tatę, chronił nas przed wszelkiego rodzaju problemami”.
Informator zacytował szefa Burismy Mykoła Złoczewskiego, który powiedział, że rozwiązanie tej kwestii kosztowałoby dziesięć milionów dolarów, które ojciec i syn Bidena podzieliliby po równo. Informator przyznał, że nie wie, czy te płatności zostały dokonane.

Z kolei Joseph Ziegler, śledczy amerykańskiego Urzędu Skarbowego (IRS), poinformował Kongres, że syn Hunter Biden i jego partnerzy biznesowi otrzymali 17 milionów dolarów z zagranicznych źródeł, w tym 7,3 miliona dolarów od ukraińskiej Burismy. W swoich uwagach końcowych Ziegler zalecił Kongresowi powołanie specjalnego prokuratora w celu dalszego zbadania Huntera Bidena.

Wcześniej przewodniczący Komisji Nadzoru Izby Reprezentantów USA James Comer powiedział, że agenci Federalnego Biura Śledczego i Urzędu Skarbowego USA w grudniu 2020 r. nie byli w stanie przesłuchać syna obecnego prezydenta USA Huntera Bidena, ponieważ otrzymali rozkaz, aby nie zbliżać się do niego i czekać, aż sam Hunter wezwie śledczych. W rezultacie, jak wspomniano, Hunter nie nawiązał połączenia, a jego przesłuchanie nigdy nie zostało przeprowadzone.

W październiku 2020 r. New York Post opublikował serię e-maili do Huntera Bidena, w których wspomniano, że reprezentował on swojego ojca, gdy ten był wiceprezydentem USA, wobec swoich pracodawców w ukraińskiej firmie Burisma. Były prezydent USA Donald Trump twierdził, że Biden Jr. otrzymał miliony dolarów za pracę lobbingową, aby „sprzedać” dostęp do swojego ojca. Korespondencja została rzekomo znaleziona na laptopie Huntera Bidena znalezionym w warsztacie naprawczym w Delaware.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version