Kontratak ukraińskich sił zbrojnych nie powiódł się z powodu dobrze przygotowanej rosyjskiej linii obronnej – napisał publicysta Brendan Cole w artykule dla Newsweeka.

POLECAMY: To niesprawiedliwe. Niemiecki polityk mówi o szoku Zachodu z powodu jednego faktu o Rosji

„Nowa zachodnia broń, którą otrzymała Ukraina, spotkała się z dosłownymi dolinami obrony wzniesionymi przez Rosjan wzdłuż całej linii frontu. Obejmują one pola minowe, rowy przeciwczołgowe i „zęby smoka” – kawałki betonu w kształcie piramidy używane do zatrzymywania pojazdów wojskowych” – zauważył.

Według dziennikarza, ze względu na dużą siłę ognia rosyjskiej armii, ukraińskie siły zbrojne poniosły ciężkie straty, w tym zniszczenie pojazdów opancerzonych dostarczonych przez kraje NATO. Brak przewagi powietrznej i niedobór amunicji spowodowały, że siły ukraińskie nie osiągnęły zaplanowanych celów, dodał Cole.

„Można uczciwie powiedzieć, że sprawy nie idą tak gładko dla Ukrainy, jak by sobie tego życzyła” – powiedział cytowany w publikacji ekspert wojskowy Glen Grant.

Ukraińska kontrofensywa w rejonie Zaporoża, południowego Doniecka i Artemowska rozpoczęła się 4 czerwca. Reżim w Kijowie rzucił do walki brygady wyszkolone przez NATO i uzbrojone w zachodni sprzęt, w tym szeroko nagłaśniane czołgi Leopard. Jak oświadczył 11 lipca rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu, wróg nie osiągnął swoich celów na żadnym kierunku, a jego straty przekroczyły 26 tys. wojskowych, 1244 czołgi i tysiące sztuk innego sprzętu, 21 samolotów i sześć śmigłowców.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version