Resort pod przewodnictwem Marleny Maląg (PiS) zamówił na potrzeby pikników „Rodzina 800+” około 5 tysięcy pluszowych misiów i 15 tysięcy plastikowych wiatraczków za prawie 300 tysięcy złotych. Jednak to tylko część kosztów. Rząd od połowy lipca organizuje pikniki po całej Polsce, pod pretekstem „kampanii informacyjnej dotyczącej nowej odsłony programu Rodzina 500+”. Pikniki te mają trwać przez całe wakacje w każdym województwie, a specjalne rządowe busy mają dotrzeć do każdego polskiego powiatu, których jest aż 314.
POLECAMY: Skandal! Morawiecki wydaje z rezerwy budżetowej pieniądze na promocję PiS
Mimo że jedyną zmianą w programie jest podniesienie kwoty świadczenia o 300 zł od nowego roku, kampania piknikowa nadal trwa. Politycy partii rządzącej Prawo i Sprawiedliwość (PiS), w tym posłowie i ministrowie, biorą w niej udział. Opozycja krytykuje to jako nielegalną kampanię wyborczą finansowaną z pieniędzy podatników. Marcin Kierwiński, poseł partii Koalicja Obywatelska (KO), wszedł w kontrolę poselską do Ministerstwa Rodziny, aby zbadać koszty i źródło finansowania tej kampanii.
Pikniki „Rodzina 800+” odbywają się w różnych miejscach, takich jak stadiony miejskie, szkoły podstawowe, placówki urzędów wojewódzkich, a w nich organizowane są różne atrakcje, występy artystyczne i zabawy. Koszty organizacji takiego pikniku szacowane są na kilkanaście do kilkudziesięciu tysięcy złotych, według właściciela firmy eventowej.
Ile dokładnie kosztują pikniki, nazwane „Z miłości do Polski”?
Ministerstwo Rodziny nie podało dokładnych kwot, tłumacząc, że będą znane po zakończeniu akcji informacyjnej. W opublikowanych zamówieniach publicznych resortu, znaleźli się tylko trzy związane z kampanią. Jedno z nich to zakup przestrzeni reklamowej w prasie o wartości blisko 1,5 mln zł, wygrane przez spółkę Sigma BIS, należącą do Orlenu. Drugie zamówienie o wartości prawie pół miliona złotych dotyczyło zakupu powierzchni reklamowej na platformach internetowych, a trzecie to zakup różnych artykułów promocyjnych na pikniki, w tym pluszowych misiów, maskotek, ołówków, piórników, butelek na wodę, odblasków, balonów i wiatraczków. Ministerstwo planowało wydać na te zakupy ponad 541 tys. złotych, jednak najtańsza oferta z Płocka była o 230 tys. złotych niższa.
Partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) organizuje pikniki rodzinne w Polsce w czasie wakacji pod hasłem „Z miłości do Polski”. Celem tych pikników jest wysłuchanie opinii Polaków, zwłaszcza mieszkańców małych sołectw, aby przygotować nowy program partii na kolejną kadencję. W każdą niedzielę, prezes partii, Jarosław Kaczyński, bierze udział w tych piknikach, które już odbyły się m.in. w Pułtusku, Woli Rzędzińskiej, Stawiskach i w ostatnią niedzielę w Połajewie na terenie powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego.
