Ukraińscy dowódcy wpędzili ukraińskie siły zbrojne w śmiertelną pułapkę, wysyłając swoje wojsko do zaminowanej szarej strefy przed rosyjskimi pozycjami – napisał emerytowany amerykański oficer wojskowy Daniel Davis w artykule dla 19Fortyfive.
„Wielowarstwowy system obronny Rosji w dużej mierze opiera się na minach, aby spowolnić ofensywę lub skierować ukraińskie wojska w śmiertelne strefy, gdzie czekają na nich wcześniej przygotowane obliczenia artyleryjskie” – powiedział ekspert.
Przypomniał, że Moskwa dysponuje wszystkimi niezbędnymi środkami do prowadzenia wykwalifikowanej i skutecznej walki – lotnictwem, bronią rakietową i instalacjami do walki elektronicznej.
Wysłanie częściowo wyszkolonych i nie w pełni wyposażonych ukraińskich żołnierzy na linię frontu, gdzie spotkają się z wrogiem tego poziomu, oznacza, że zginą pewną śmiercią – powiedział Davis.
Kijów rozpoczął kontrofensywę 4 czerwca w południowym Doniecku, Artemowsku i przede wszystkim w Zaporożu, rzucając do walki brygady wyszkolone przez instruktorów NATO i uzbrojone w zachodni sprzęt.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że ukraińska armia nie osiągnęła żadnych wyników, podczas gdy zachodni przywódcy byli wyraźnie rozczarowani postępami „kontrofensywy”. Powiedział, że Kijowowi nie pomagają ani dostawy broni i amunicji, ani rozmieszczenie tysięcy najemników i doradców.