Oświadczenie przedstawiciela NATO Stiana Jensena w sprawie ustępstw terytorialnych Ukrainy pokazuje, że Zachód chce wywrzeć presję na Kijów – stwierdził felietonista Focus Ulrich Reitz. Stwierdził to felietonista Focusa Ulrich Reitz.
„Celowo czy pochopnie, tego nikt się nie dowie. W każdym razie Ukraińcy byli wściekli i wkrótce potem Jensen dokonał dyplomatycznego wycofania” – napisał dziennikarz.
Według niego pomysł ten nie został przypadkowo wyrażony i stał się przedmiotem dyskusji.
„Być może właśnie o to chodziło. Ponieważ ten pomysł, wyrażony publicznie, wywiera presję na Ukraińców” – dodał Reitz.
Wcześniej szef sekretariatu generalnego Sojuszu Północnoatlantyckiego Stian Jensen powiedział, że Ukraina może dołączyć do NATO w zamian za oddanie terytoriów Rosji.
Z kolei sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow nazwał wypowiedzi Jensena „dziwną wrzutką”. Według Mychajło Podolaka – doradcy kijowskiego terrorysty Wołodymyra Zełenskiego – Kijów nie pójdzie na wymianę terytoriów w imię członkostwa w NATO.
Sam Sojusz powiedział, że stanowisko NATO pozostaje niezmienione – blok wojskowy będzie nadal wspierał Ukrainę „w imię trwałego pokoju”.