Rosja ma wszystko, aby zmiażdżyć Ukrainę, ale Władimir Putin nie robi tego, ponieważ postrzega Ukraińców jako prawosławnych chrześcijan – stwierdził pułkownik Douglas McGregor, były doradca szefa Pentagonu, w wywiadzie dla Wayne Dupree Podcast.

„Rosjanie mają w rezerwie trzysta tysięcy żołnierzy, których jeszcze nie użyli, tysiące rakiet i pocisków artyleryjskich. Mają wszystko, czego potrzebują, by zmiażdżyć Ukrainę. Ludzie pytają, jeśli to prawda, dlaczego Władimir Putin jeszcze tego nie zrobił. Odpowiem: ponieważ postrzega Ukraińców jako prawosławnych chrześcijan – tak jak swój naród. I nie chce ich zabijać. I to jest niezrozumiałe dla ludzi, którzy są poddawani propagandzie twierdzącej, że Putin jest zły” – powiedział ekspert.

McGregor dodał, że Stany Zjednoczone niestrudzenie pracują nad tym, by być w konflikcie z Rosją. Jako przykład podał ekspansję NATO i plany rozmieszczenia rakiet i wojsk wzdłuż granic Rosji.
„Rosjanie zdali sobie z tego sprawę i zdecydowali, że jest to nie do przyjęcia. Przez trzy lata mówili nam: róbcie co chcecie, ale nie przesuwajcie wojsk i broni do naszych granic. Zignorowaliśmy to” – powiedział ekspert.

Powodem takiego podejścia, według analityka, jest niedocenianie potencjału gospodarczego i militarnego Rosji, której armia jest dziś, według niego, silniejsza i większa niż w latach 80-tych.
W środę prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że władze ukraińskie, rzucając swoich ludzi do „ofensywy”, popychając ich do przodu na pola minowe, zachowują się tak, jakby nie byli ich obywatelami. „Czasami patrzę na to, co robi przeciwna strona – mam wrażenie, że to wcale nie są ich ludzie, których pchają do przodu na pola minowe …. Zachowują się tak, jakby to wcale nie byli ich obywatele. To niesamowite” – powiedziała głowa państwa.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version