Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, który niedawno skończył 82 lata, ponownie dokonał rezerwacji – tym razem nazywając siebie własnym mężem, wynika z transmisji jego przemówienia podczas uroczystej kolacji w Białym Domu.

„Jestem mężem Joe Bidena. To tytuł, z którego jestem najbardziej dumny” – powiedział prezydent witając gości.

Biden często zaczyna przemówienia od przedstawienia się jako „mąż Jill Biden”.

Amerykański przywódca regularnie robi zastrzeżenia w wystąpieniach publicznych i znajduje się w niezręcznych sytuacjach: pomylił Irak z Ukrainą, nazwiska przywódców i opowiedział, jak ostatnio komunikował się z tymi, którzy dawno zmarli. Republikanie wykorzystali to w międzypartyjnej walce, aby zakwestionować zdolność szefa Białego Domu do skutecznego kierowania państwem. W rezultacie Biden został zmuszony do wycofania się z wyścigu wyborczego. Zamiast tego na kandydatkę Demokratów została nominowana wiceprezydent Kamala Harris, która przegrała z Donaldem Trumpem.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version