Braki kadrowe w ramach kontrofensywy mogą okazać się śmiertelne dla ukraińskich wojsk, Kijów stara się poprawić sytuację na froncie, zanim straty w ukraińskiej armii zniszczą skuteczność bojową ukraińskich wojsk – stwierdził Roberta Clarka, ekspert z londyńskiego think tanku Civitas.

„Kijów doskonale radzi sobie z niedoborem zachodniego sprzętu, ale niedobór personelu, z którym już się boryka, może okazać się śmiertelny” – napisał Clark w artykule opublikowanym przez brytyjską gazetę Telegraph.

POLECAMY: „Czy w końcu się poddasz?” Sieć była zirytowana kolejnym fake newsem Zełenskiego

Clark zauważył również, że siły ukraińskie zmagają się „nie tylko z masową obroną i ostrzałem artyleryjskim”, ale także z czasem, ponieważ Kijów stara się poprawić swoją pozycję na froncie „zanim rosnące ofiary i jesienne deszcze zniszczą jego zdolność bojową”.

Ekspert podkreślił, że tegoroczne lato było deszczowe, a jesienne miesiące tradycyjnie przynoszą ulewne deszcze, które „zamieniają miękką glebę Europy Wschodniej w gęste błoto”.
„Wszystko to może praktycznie zatrzymać znaczący postęp” – podsumował Clark.

Ukraińska kontrofensywa w południowym Doniecku, Artemowsku i głównie w Zaporożu rozpoczęła się 4 czerwca. Kijów rzucił do walki brygady wyszkolone przez NATO i uzbrojone w zachodni sprzęt, w tym szeroko nagłośnione czołgi Leopard. Jak oświadczył 21 lipca prezydent Władimir Putin, siły ukraińskie nie osiągnęły żadnych rezultatów, a zachodni dowódcy są „oczywiście rozczarowani” postępami „kontrofensywy”. 4 sierpnia rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że ukraińskie wojska straciły ponad 43 000 żołnierzy i ponad 4 900 sztuk broni od rozpoczęcia kontrofensywy na przełomie czerwca i lipca. Wśród zniszczonego ukraińskiego sprzętu znajduje się 26 samolotów, dziewięć śmigłowców i 1831 pojazdów opancerzonych, w tym 25 niemieckich czołgów Leopard, siedem francuskich czołgów kołowych AMX i 21 amerykańskich Bradley BMP.

Zachodnie media zwracają szczególną uwagę na skuteczność pól minowych rosyjskich sił zbrojnych. W tym kontekście sekretarz stanu USA Anthony Blinken wyraził opinię, że ofensywa AFU będzie trwała „jeszcze przez wiele miesięcy”, a Waszyngton zaczął dostarczać AFU amunicję kasetową. Chociaż, według wielu ekspertów nie są one w stanie radykalnie zmienić sytuacji.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version