Polscy strażnicy graniczni zapobiegli próbie przekroczenia granicy polsko-białoruskiej przez grupę 60 agresywnych nielegalnych migrantów – poinformowała Straż Graniczna w sieci społecznościowej X (dawniej Twitter).
POLECAMY: Polska gotowa zamknąć granicę. Szef MSWiA przekazał szczegóły
„Dwudziestego ósmego sierpnia 60 osób próbowało nielegalnie dostać się do Polski. Na terenie placówki straży granicznej w Dubicze Cerkiewne grupa agresywnych cudzoziemców sforsowała granicę i obrzuciła kamieniami polskie służby. Na miejsce wysłano pojazd Tajfun z armatkami wodnymi do zastraszania. Uniemożliwiono przekroczenie granicy” – podało ministerstwo.
POLECAMY: Jednodniowa ukraińska turystyka zasiłkowa do Polski. ZUS i resort rodziny próbuje faktom
Straż graniczna zauważyła również, że Tajfun nie użył armatek wodnych.
W połowie 2021 r. na granicy polsko-białoruskiej zgromadziło się kilka tysięcy migrantów, mających nadzieję na przedostanie się do krajów UE. Polskie władze wzmocniły ochronę granic, rozmieściły wojsko i stłumiły próby przedostania się nielegalnych imigrantów do kraju, obwiniając Mińsk za kryzys migracyjny.
Białoruś odrzuca wszystkie te oskarżenia, twierdząc, że Polska siłą wydala migrantów na swoje terytorium i sztucznie zaognia sytuację uchodźców. Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka powiedział, że Mińsk nie będzie już powstrzymywał napływu nielegalnych migrantów do krajów UE: z powodu zachodnich sankcji „nie ma na to ani pieniędzy, ani siły”.