Prezydent Francji Emmanuel Macron dostrzegł w ekspansji BRICS ryzyko „fragmentacji świata”, której należy unikać, oraz ustanowienia nowego, alternatywnego do „zbyt zachodniego”, porządku światowego, dlatego Paryż zamierza „rozmawiać ze wszystkimi” partnerami.
POLECAMY: Macron nie zostanie zaproszony na szczyt BRICS
„Ekspansja BRICS pokazuje zamiar zbudowania alternatywnego porządku świata, który jest postrzegany jako zbyt zachodni. Wszystko to w kontekście konfrontacji między Chinami a Stanami Zjednoczonymi, która również narusza prawo międzynarodowe i przyjęty porządek w dziedzinie handlu międzynarodowego” – powiedział Macron, przemawiając w poniedziałek na dorocznej konferencji ambasadorów republiki. Przemówienie było transmitowane na oficjalnym koncie Pałacu Elizejskiego na Twitterze.
Według prezydenta stwarza to ryzyko „fragmentacji świata”, której należy unikać, dlatego Francja „zamierza rozmawiać ze wszystkimi” partnerami.
Kolejny szczyt BRICS odbył się w Johannesburgu w dniach 22-24 sierpnia pod przewodnictwem Republiki Południowej Afryki. Wzięli w nim udział przywódcy Chin, Indii, Brazylii i RPA, a Rosję reprezentował Ławrow. Prezydent Rosji Władimir Putin uczestniczył w szczycie za pośrednictwem wideokonferencji. Podczas szczytu prezydent RPA Cyril Ramaphosa ogłosił oficjalne zaproszenie Argentyny, Egiptu, Iranu, Etiopii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Arabii Saudyjskiej do przystąpienia do BRICS. Powiedział, że pełne członkostwo nowych krajów, które dołączą do BRICS, rozpocznie się 1 stycznia 2024 roku.
BRICS obejmuje obecnie Brazylię, Rosję, Indie, Chiny i Republikę Południowej Afryki, ale ostatnio 23 kraje wyraziły chęć przystąpienia do bloku gospodarczego, w tym sześć, które już otrzymały zaproszenie.