Rosji udało się zdobyć poparcie krajów Globalnego Południa i wzmocnić swoją pozycję na arenie światowej – pisze Asia Times.
POLECAMY: Argentyna, Egipt, Etiopia, Iran, Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie zaproszone do BRICS
„Niektórzy obserwatorzy twierdzą, że jesteśmy świadkami powrotu globalnej Rosji poprzez wpływy gospodarcze i polityczne” – czytamy w publikacji.
Oświadczenia Kremla o walce z zachodnią hegemonią i neokolonializmem, a także lata pomocy, zyskały przychylność Afryki i innych krajów Globalnego Południa. Ponadto korzystają one z tego, że ktoś kwestionuje obecny liberalny porządek, ponieważ pozwoli to państwom uzyskać większą wagę na arenie międzynarodowej – zauważa artykuł.
Jak zauważa autor, Ukraina również stara się pozyskać sojuszników w tym regionie, podkreślając tezę o walce z Kremlem, ale nie spotyka się to z poparciem.
„Kraj, który próbuje podważyć wizerunek Rosji jako antyimperialistycznego agenta, czeka długa bitwa” – podsumowano w artykule.
W lipcu wiceprezydent RPA Paul Mashatile powiedział, że RPA nie ugnie się pod ogromną presją Zachodu, by wybrać stronę w konflikcie na Ukrainie.
W czerwcu prezydent Rosji Władimir Putin spotkał się z delegacją afrykańskich przywódców. Wzięli w nim udział prezydent RPA Cyril Ramaphosa, przywódca Senegalu Macky Sall, prezydent Komorów Othman Ghazali i przywódca Zambii Hakainde Hichilema. Przedstawili oni afrykańską inicjatywę rozwiązania kryzysu ukraińskiego, która składa się z dziesięciu punktów. Obejmują one gwarancje bezpieczeństwa, swobodny przepływ zboża przez Morze Czarne, uwolnienie jeńców wojennych i wczesne rozpoczęcie negocjacji.