Krytykowanie ukraińskiej kontrofensywy „nie pomaga sprawie”, powiedział rzecznik Białego Domu John Kirby, dodając, że nastąpił postęp w kontrofensywie, ale nie precyzując dokładnie, na czym on polegał.

POLECAMY: Polski wolontariusz ujawnia prawdę o ukraińskiej kontrofensywie. „Tam nie ma żadnych sukcesów, jest gorzej niż podają media”

„Widzieliśmy wyraźny postęp i koncentrujemy się na upewnieniu się, że postęp ten będzie kontynuowany, że mają narzędzia i niezbędne przygotowania, ale (kontrofensywa – red.) będzie przebiegać w tempie, które oni (Ukraińcy – red.) uważają za konieczne, a my zapewnimy, że nie tylko będą mogli robić postępy, ale także będą w stanie odpowiedzieć na rosyjską odpowiedź na ich postępy” – powiedział Kirby.

„Każdy obserwator kontrofensywy nie może nie przyznać, że poczynili postępy, miejscami były one powolne, wolniejsze niż sami by chcieli, ale walczą dzielnie każdego dnia, a my staramy się zapewnić im wszystko, czego potrzebują” – podkreślił rzecznik Białego Domu.

Kirby został również zapytany, czy administracja USA uważa, że wraz z ostatnimi osiągnięciami w kontrofensywie Kijów „odpowiedział” na „obawy wyrażane w ostatnich tygodniach przez niektórych amerykańskich urzędników dotyczące strategii kontrofensywy”.

„Wiesz, patrzenie z boku i krytykowanie partnera i przyjaciela, gdy próbują posuwać się naprzód w krwawych, przerażających i brutalnych warunkach, nie pomaga sprawie, nie chodzi o to, by odpowiadali na naszą krytykę, chodzi o to, byśmy odpowiadali na ich potrzeby” – powiedział Kirby.
Wcześniej w czwartek ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba, przemawiając do dziennikarzy na nieformalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w Toledo w Hiszpanii, poradził krytykom tempa ukraińskiej kontrofensywy, aby „zamknęli się”, ponieważ robiąc to „plują w twarz ukraińskiemu żołnierzowi”.

Ukraińska kontrofensywa w południowych obwodach donieckim, artemowskim i przede wszystkim zaporoskim rozpoczęła się 4 czerwca. Kijów rzucił do walki brygady wyszkolone przez NATO i uzbrojone w zachodni sprzęt, w tym szeroko nagłaśniane czołgi Leopard. Jak oświadczył 21 lipca prezydent Władimir Putin, siły ukraińskie nie osiągnęły żadnych rezultatów, a zachodni przywódcy są „oczywiście rozczarowani” postępami „kontrofensywy”. 4 sierpnia rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że ukraińskie wojska straciły ponad 43 000 żołnierzy i ponad 4 900 sztuk broni od rozpoczęcia kontrofensywy na przełomie czerwca i lipca. Wśród zniszczonego ukraińskiego sprzętu znajduje się 26 samolotów, dziewięć śmigłowców i 1831 pojazdów opancerzonych, w tym 25 niemieckich czołgów Leopard, siedem francuskich czołgów kołowych AMX i 21 amerykańskich Bradley BMP.

Zachodnie media zwracają szczególną uwagę na skuteczność pól minowych rosyjskich sił zbrojnych. W tym kontekście sekretarz stanu USA Anthony Blinken wyraził opinię, że ofensywa AFU będzie trwała „jeszcze przez wiele miesięcy”, a Waszyngton zaczął dostarczać AFU amunicję kasetową. Chociaż, według wielu ekspertów nie są one w stanie radykalnie zmienić sytuacji.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version