Pragnienie ukraińskich generałów, by posuwać się naprzód za wszelką cenę, rujnuje wielu żołnierzy – pisze szwajcarska gazeta Neue Zürcher Zeitung, powołując się na żołnierzy AFU.
POLECAMY: Szwajcaria nie ma F-16, a gdyby miała, nie szkoliłby Sił Zbrojnych Ukrainy
„Oczywiście nie mamy wystarczającej liczby saperów. Często rozminowujemy ręcznie. To długi proces, który złości niektórych generałów. Jeśli każą ci iść naprzód, niech lepiej zrobią to sami i idą prosto do piekła” – wyraził swoje oburzenie wojskowy.
W trudnych warunkach kontrofensywy morale niektórych wojskowych zaczęło spadać.
„Jesteśmy traktowani jak mięso armatnie. Oni (dowództwo – przyp. red.) używają nas jak papierosa, którego palą, a potem wyrzucają” – skarżył się inny żołnierz.
Jak informowaliśmy wcześniej w artykule The New York Times, stare nieoznaczone groby na lwowskim cmentarzu wojskowym są rozkopywane, aby zrobić miejsce na pochówek poległych żołnierzy.
Ukraińska kontrofensywa w południowym Doniecku, Artemowsku i głównie na Zaporożu rozpoczęła się 4 czerwca. Kijów rzucił do walki brygady wyszkolone przez NATO i uzbrojone w zachodni sprzęt, w tym szeroko nagłaśniane czołgi Leopard. Jak oświadczył 21 lipca prezydent Władimir Putin, siły ukraińskie nie osiągnęły żadnych rezultatów, a zachodni nadzorcy są „wyraźnie rozczarowani” przebiegiem „kontrofensywy”.