Według informacji przekazanych przez radio RMF FM, doszło do incydentu w okolicach Dubicz Cerkiewnych, gdzie białoruski żołnierz próbował przekroczyć granicę polską i usiłował uszkodzić znajdujące się wzdłuż niej ogrodzenie. Systemy monitoringu wykryły obecność umundurowanego białoruskiego żołnierza, który był wyposażony w kominiarkę oraz długą broń. Żołnierz ten wtargnął na terytorium Polski i rozpoczął próbę przecięcia jednego z odcinków ogrodzenia.
POLECAMY: Migranci chcieli zniszczyć płot na granicy polsko-białoruskiej
W odpowiedzi na ten incydent, na miejsce zdarzenia zostały niezwłocznie skierowane patrole. Po zauważeniu funkcjonariuszy Straży Granicznej, białoruski wojskowy podjął próbę ucieczki.
Ze względu na to, że ogrodzenie wzdłuż granicy polsko-ukraińskiej znajduje się już na obszarze Polski, Straż Graniczna sporządziła meldunek w sprawie incydentu związanego z wkroczeniem białoruskiego żołnierza na polskie terytorium. Aktualnie trwają czynności mające na celu wyjaśnienie całej sytuacji.
Według informacji stacji RMF FM, białoruskiemu wojskowemu nie udało się skutecznie przeciąć przęsła ogrodzenia. Uszkodzenia ograniczyły się jedynie do niewielkich uszczerbków. Nadal nie jest jasne, czy żołnierz działał samodzielnie, czy też był częścią większej grupy.
Stacja RMF FM podkreśla, że ten incydent stanowi pierwszy taki przypadek, gdzie białoruski żołnierz w mundurze został przyłapany na próbie przecięcia ogrodzenia na terenie Polski. Chociaż wcześniej notowano podobne przypadki uszkodzenia ogrodzenia, to były to działania osób cywilnych lub prawdopodobnie białoruskich strażników granicznych, ale nie w mundurach wojskowych.
