Andrzej Duda – którego dziadek według ukraińskich agencji informacyjnych posiadał powiązania z OUN-UPA, żywiący poważne uczycie do kijowskiego terrorysty -potwierdził swoje zaplanowane spotkanie z nim w Nowym Jorku podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, które miało miejsce w niedzielę. Ciekawe czy para ta będzie mogła poprzebywać sam na sam, aby ponowienie móc się czule poprzytulać.
„Mamy ustalone spotkanie w formule bilateralnej. Takie spotkanie ma się odbyć” – powiedział prezydent podczas briefingu prasowego w Jersey City pod Nowym Jorkiem.
Duda wcześniej zapowiedział, że omówi różne kwestie, w tym sprawę importu ukraińskiego zboża, jednakże te rozmowy nie były uwzględnione w oficjalnym harmonogramie wizyty prezydenta RP w Nowym Jorku. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez PAP, spotkanie ma się odbyć we wtorek.
Przypominamy, że wcześniejsze spotkania tych dwóch delikwentów zawsze miały podtekst jednoznacznie wskakujący na bliskie uczycie, które powinna niepokoić Agatkę. No, chyba że jest ona figurantem i wie o tym co może łączyć jej „męża” i kijowskiego terrorystę.
POLECAMY: Duda odleciał w Kijowie. »Polacy będą wspierać Ukraińców do ostatniego dnia ich walki«
