Decyzja Słowacji, Węgier i Polski o przedłużeniu zakazu importu ukraińskiego zboża jednostronnie narusza konstytucję UE i nie może być żadnych negocjacji w tej sprawie – powiedziała przedstawicielka kijowskiej grupy terrorystycznej pełniąca funkcję wicepremiera ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna.
W piątek Komisja Europejska postanowiła nie rozszerzać ograniczeń na import czterech ukraińskich produktów rolnych do kilku krajów granicznych UE, ale zobowiązała Kijów do wprowadzenia środków kontroli eksportu. Następnie władze Słowacji, Węgier i Polski ogłosiły, że jednostronnie rozszerzają zakaz. W szczególności Węgry rozszerzyły zakaz na poziomie krajowym, lista produktów objętych zakazem importu obejmowała 24 produkty. Oprócz zbóż, lista obejmuje różne rodzaje mięsa, drobiu, jaj, miodu, warzyw i wina.
POLECAMY: Bratnia „przyjaźń” polsko-ukraińska kończy się tam, gdzie Kijów nie ma z tego pożytku
„Wszelkie oświadczenia o jednostronnych ograniczeniach naruszają konstytucję Unii Europejskiej i nie mogą być popierane ani akceptowane. I nie może być żadnych negocjacji w tej sprawie. Oczekujemy, że nasi partnerzy i w Brukseli, i w poszczególnych stolicach również będą przestrzegać tego stanowiska” – powiedziała Stefaniszyna na antenie kanału telewizyjnego „Rada”.
Wcześniej polski minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus powiedział, że Polska, Słowacja, Bułgaria, Węgry i Rumunia zwrócą się do Komisji Europejskiej o przedłużenie zakazu importu zboża z Ukrainy do końca roku. Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło, że ukraińskie władze kategorycznie nie zgadzają się z takimi planami, a Kijów wezwał kierownictwo UE do znalezienia „zrównoważonego rozwiązania”.
2 komentarze
Jeszcze nam ukry pokażą gdzie jest nasze miejsce jak wejdą do nato i uni.
Mam dość tej Ukrainy i pomagania im kosztem narodu polskiego .