Na Ukrainie pojawiły się firmy specjalizujące się w ułatwianiu rekrutacji na studia medyczne. Po ukończeniu studiów, absolwenci mają możliwość nostryfikacji swojego dyplomu na jednej z polskich uczelni lub zdania egzaminu weryfikacyjnego. Co ciekawe, medycynę można również studiować online na Ukrainie. Z oferty tej skorzystać mogą nie tylko Ukraińcy. Polacy również decydują się na takie formy studiowania, zwłaszcza ci, którzy nie zostali przyjęci na darmowe studia dzienne w Polsce lub mieli trudności na polskich uczelniach. W związku z tym powstały firmy pośredniczące w procesie rekrutacji.
POLECAMY: Kijowski Uniwersytet Medyczny działający w Polsce panuje podwoić liczbę studentów
Te firmy pomagają kandydatom dostosować swoje wybory uczelni do specyficznych wymagań, które mogą się różnić między uczelniami. Nawet brak matury z chemii i biologii nie stanowi eliminacji na niektórych uczelniach, ponieważ kryteria przyjęć są bardzo zróżnicowane.
Na Ukrainie istnieje także możliwość przyspieszenia kariery medycznej, dzięki czemu pielęgniarki i ratownicy medyczni mogą stać się lekarzami szybciej. Osoby, które już mają wykształcenie medyczne, mogą również ubiegać się o rozpoczęcie studiów na wyższym roku.
Warto dodać, że ukraiński dyplom medyczny można uznawać w Polsce poprzez nostryfikację lub zdawanie Lekarskiego Egzaminu Weryfikacyjnego prowadzonego przez Centrum Egzaminów Medycznych. Koszty nostryfikacji różnią się w zależności od uczelni, ale wynoszą około 3,6 tys. zł do 4 tys. zł. Opłata za egzamin weryfikacyjny wynosi 700 zł i jest organizowana dwa razy w roku.
W ostatnich latach zdawalność egzaminu nostryfikacyjnego wśród studentów z Ukrainy wynosiła około 92 procent (głównie w Warszawie i Białymstoku), natomiast zdawalność nowego egzaminu weryfikacyjnego prowadzonego przez CEM wynosiła około 45 procent. Istnieje możliwość podejścia do egzaminu wielokrotnie.
Zainteresowanie studiami medycznymi na Ukrainie jest nadal duże, a firmy takie jak Prospect-Med obsłużyły już kilkaset osób. Istnieją również inne firmy świadczące podobne usługi rekrutacyjne.
Samorząd lekarski krytycznie ocenia wirtualne studia.
– Kształcenie lekarzy wyłącznie online nie powinno być legalne. Jeśli na Ukrainie takie dyplomy się honoruje, teoretycznie można je w Polsce nostryfikować. Nie jest jednak pewne, czy polskie uczelnie rzeczywiście zdobędą się na ich nostryfikację i czy ministerstwo dopuści absolwenta do lekarskiego egzaminu weryfikacyjnego. To groźny precedens – komentuje Jakub Kosikowski, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Lekarskiej.
Studenci uczelni ukraińskich mają także możliwość przeniesienia się na polskie uczelnie, nawet jeśli wcześniej nie zostali tam przyjęci. Wynika to z obowiązującej umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy, dotyczącej wzajemnego uznawania akademickich dokumentów o wykształceniu i równoważności stopni. Ta umowa zapewnia osobom, które zdobyły wykształcenie w jednym z tych państw, możliwość kontynuacji nauki na uczelniach drugiego z tych państw. Zgodnie z postanowieniami tej umowy, uczelnie mogą wzajemnie uznawać okresy studiów, zdane egzaminy, zaliczenia oraz odbyte praktyki. Ostateczna decyzja o uznaniu tych osiągnięć na potrzeby studiów pozostaje jednak w gestii konkretnej uczelni.
Adrianna Całus-Polak, rzecznik prasowy Ministerstwa Edukacji i Nauki, podkreśla, że to uczelnie mają prawo ocenić, czy elementy edukacyjne zdobyte za granicą są zgodne z programem studiów na danym kierunku, włączając w to określone cele uczenia się. Dodatkowo, ministerstwo nie ma na ten moment informacji o firmach, które ułatwiają studiowanie online na kierunku lekarskim na Ukrainie.
