Nowy Wielki Mistrz Wielkiego Wschodu Francji, największej francuskiej organizacji masońskiej, oraz jednej z największych i najbardziej wpływowych na całym świecie, został oficjalnie ogłoszony. Stanowisko to obejmuje Terence Guillaume, który zastępuje dotychczasowego lidera Georges’a Serignaca, który pełnił tę funkcję od stycznia 2021 roku.
POLECAMY: Polskie wolnomularstwo poinformowało o wzroście ataków na masońskie loże
Terence Guillaume jest absolwentem Institut Mines Telecom Business School i całą swoją zawodową karierę spędził w renomowanych firmach przemysłowych. Przed wyborem na stanowisko Wielkiego Mistrza, od 2019 roku pełnił funkcję zastępcy sekretarza generalnego UNSA, gdzie odpowiedzialny był za obszar prawa oraz inicjatywy związane z ekologią i technologią.
W trakcie swojego przemówienia w Lille, nowy przywódca masonów podkreślił „historyczną odpowiedzialność” swojej organizacji za „wkład w naprawę naszej Republiki,” mając na uwadze, że zasady republiki powinny być respektowane wszędzie. Dodatkowo, wyraził nadzieję, że skrajna prawica nigdy więcej nie zdobędzie władzy, pozostając w zapomnieniu jako ciemna karta w podręcznikach historii.
W exposé nowego Wielkiego Mistrza pojawiły się także polskie wątki.
– Pomyślmy też o Polkach i Polakach, którzy regularnie wychodzą na ulice, aby przeciwstawić się reżimowi, który praktycznie zakazuje aborcji i którego ustawodawstwo antyaborcyjne spowodowało już śmierć dziesiątek kobiet – mówił mason.
Dalej stwierdził, że „żaden relatywizm nie sprawi, że się cofniemy”. – To właśnie z myślą o twarzach tych mężczyzn i kobiet, ze wzruszeniem i odpowiedzialnością obejmuję dziś urząd Wielkiego Mistrza naszej wielkiej i pięknej Obediencji – stwierdził.
