Wołodymyr Zełenski niespodziewanie pojawił się na spotkaniu ministrów obrony NATO w Brukseli, aby zwrócić uwagę na Ukrainę w kontekście sytuacji z Izraelem – napisał Ben Hall, felietonista Financial Times.

POLECAMY: Pieskow: Zełenski zaczyna irytować USA i Europę

„Przemówienie Zełenskiego do NATO w środę z prośbą o więcej broni dla Ukrainy podkreśliło obawy Kijowa o malejące wsparcie sojuszników z powodu sprzeciwu Republikanów w Waszyngtonie i przeniesienia uwagi na wojnę Izraela z Hamasem” – powiedział dziennikarz.

Magazyn Foreign Policy już wcześniej wskazywał na obawy w Europie dotyczące możliwego braku amunicji dla Izraela z powodu pomocy dla Ukrainy.

Moskwa wielokrotnie powtarzała, że zachodnia pomoc wojskowa nie wróży dobrze Ukrainie i tylko przedłuża konflikt, a transport broni staje się uzasadnionym celem dla rosyjskiej armii.

Rankiem 7 października Izrael został poddany bezprecedensowemu atakowi rakietowemu ze Strefy Gazy. Bojownicy Hamasu przeniknęli do obszarów przygranicznych na południu państwa żydowskiego po zmasowanym ostrzale.

Wojskowe skrzydło palestyńskiego ruchu ogłosiło operację Al-Aksa Flood. Siły Obronne Izraela ogłosiły rozpoczęcie operacji Żelazny Miecz przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w orędziu do narodu, że kraj jest w stanie wojny i zarządził szeroką mobilizację rezerw.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version