Stany Zjednoczone nie widzą żadnych oznak, że „główny gracz” jest gotowy do poważnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, pomimo serii „niepokojących ataków” na siły USA w regionie – powiedział John Kirby, koordynator ds. komunikacji strategicznej w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.

„W tej chwili nie widzimy oznak, że któryś z głównych graczy dąży do poważnej eskalacji”, powiedział w CNN.

Kirby dodał, że po „wielu niepokojących atakach” Stany Zjednoczone podejmują niezbędne kroki w celu ochrony swoich żołnierzy w terenie, zwłaszcza w Iraku i Syrii.

„Widzieliście, że wysyłamy dodatkowe zasoby wojskowe do regionu. Monitorujemy to bardzo, bardzo uważnie” – powiedział.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version