Dialog między rządem a związkami zawodowymi w sprawie płacy minimalnej jest niezbędny. Sytuacja ta wymyka się spod kontroli, i istnieje ryzyko, że wkrótce wszyscy będziemy otrzymywać płacę minimalną – ostrzega Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Podkreśla, że taka sytuacja jest niezrozumiała w kontekście ekonomii.”

Podczas swojego wystąpienia na 13. edycji Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Katowicach, Abramowicz zaznaczył potrzebę uregulowania kwestii płacy minimalnej przez nowy rząd.

POLECAMY: Rzecznik Przedsiębiorców: Faworyzowanie Ukraińców staje się problemem

– Jedna z ważniejszych rzeczy, która nas czeka, to dialog między rządem a związkami zawodowymi dotyczący płacy minimalnej. W tej chwili wymknęło nam się to w ogóle spod kontroli, jeśli chodzi o wzrosty płacy minimalnej. Bardzo niedawno związki zawodowe dążyły, żeby płaca minimalna była równa połowie płacy średniej – już w przyszłym roku będzie to 55 proc. – podkreślił rzecznik.

Przypomniał, że płacę minimalną GUS wyznacza na podstawie płac pracowników zatrudnionych w firmach powyżej 10 osób; jeżeli natomiast przyjąć wynagrodzenia w całej gospodarce, w tym w mikrofirmach, płaca minimalna wyniesie już 70 proc. średniej.

– Jakie to będą skutki? Spłaszczanie ciągle tych płac powoduje, że nie możemy – mając ograniczone możliwości podnoszenia cen za swoje usługi i towary – wynagradzać pracowników, którzy są efektywni, zaangażowani, pracowici, bo musimy cały czas podnosić płacę minimalną i następuje spłaszczenie tej płacy. Niedługo będziemy mieli sytuację, że wszyscy będziemy zarabiali płacę minimalną – to jest w ekonomii zupełny absurd – ocenił Abramowicz.

– Dlatego trzeba podjąć dialog – i nie będzie to łatwe, bo związki zawodowe zawsze będą chciały się wykazać i powiedzieć: załatwiliśmy wam kolejną zmianę, podwyżkę płacy minimalnej. Płaca minimalna musi być powiązana z parametrem ekonomicznym: niech to będzie średnia, ale realna – i niech to będzie jakiś stały procent, a nie zależny od tego, jak politycy są gotowi ustępować – zastrzegł.

– To jest zadanie dla rzecznika, zadanie dla rady przedsiębiorców przy rzeczniku i zadanie dla całego biznesu. Ten parametr musimy raz na zawsze zracjonalizować i go uregulować – podkreślił Adam Abramowicz.

W sierpniu rząd przyjął rozporządzenie w sprawie minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2024 r. – od 1 stycznia płaca minimalna wzrośnie do 4242 zł, a minimalna stawka godzinowa wyniesie 27,70 zł. Od 1 lipca minimalna płaca wyniesie 4300 zł, a stawka godzinowa 28,10 zł.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version