Według informacji przekazanych przez „Rzeczpospolitą”, dochody z 1,5-procentowego podatku dla fundacji toruńskiego biznesmena Tadeusza Rydzyka, Nowa Przyszłość, znacząco zmniejszyły się. W organizacji wskazuje się, że jest to efekt wprowadzonych zmian przez partię Prawo i Sprawiedliwość, konkretnie – Polski Ład.
POLECAMY: Toruński biznesmen Tadeusz Rydzyk organizuje imprezę sylwestrową
Rydzyk w marcowym przekazie emitowanym przez Telewizję Trwam apelował o wsparcie finansowe dla Fundacji Nasza Przyszłość. W przeciwieństwie do Lux Veritatis, ta fundacja posiada status Organizacji Pożytku Publicznego, co pozwala jej sięgać po 1,5 procenta podatku.
POLECAMY: Rydzyk liczy na kolejne wsparcie z rządu. Teraz oczekuje, że ustępujący PiS przekaże mu 8 mln zł
Jednakże, jak donosi „Rzeczpospolita”, apele Rydzyka niewiele pomogły, a w bieżącym roku fundacja doświadczyła spadku finansowego wsparcia. Ministerstwo Finansów wskazuje, że według raportu za poprzedni rok, Fundacja Nasza Przyszłość, która zajmowała 24. miejsce wśród organizacji OPP, uzyskała kwotę 4,9 miliona złotych. W rozliczeniach za rok 2022 spadła na 51. pozycję z kwotą 3,8 miliona złotych na koncie.
Pracownicy organizacji uważają, że za tym spadkiem stoi wprowadzone przez Polski Ład zmiany podatkowe, zwłaszcza zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych oraz obniżenie podstawowej składki PIT z 17 do 12 procent.
„Problem w tym, że w tym roku łączna kwota, którą podatnicy przekazali do OPP, wzrosła aż o 416 mln zł w stosunku do roku poprzedniego, czyli o ponad jedną trzecią. Głównym powodem jest zwiększenie wysokości odpisu z 1 proc. do 1,5 proc., co zniwelowało negatywne skutki dla większości OPP, związane z wyższą kwotą wolną” – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Według opinii parlamentarzystki z Koalicji Obywatelskiej, która jest znana ze śledzenia finansów Rydzyka, przyczyną spadku dochodów dla Fundacji Nasza Przyszłość jest świadomość potencjalnych darczyńców, którzy zauważyli w mediach informacje o kwotach przekazanych duchownemu przez Prawo i Sprawiedliwość.
– Być może niejeden emeryt stwierdził, że w związku z tym warto dać komuś innemu – mówi Hanna Gill-Piątek. – Poza tym osoby starsze już nie są takie same jak choćby dziesięć lat temu – dodaje.
Co więcej, według informacji przekazanych przez portal „wirtualnemedia”, ubiegłoroczna średnia oglądalność minutowa Telewizji Trwam wynosiła 24 732 widzów, czyli o 23 proc. mniej niż przed rokiem. A to w niej emitowane były spoty zachęcające do wpłat na fundację.
Przypominamy, że Tadeusz Rydzyk aktywnie współpracuje z pisowskim rządem, a instytucje takie jak Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów czy Ministerstwo Zdrowia podpisały umowy z podmiotami związanymi z nim na kwotę przekraczającą 987,5 tysiąca złotych. Miejmy jednak nadzieję, że nowy rząd, który jest w trakcie formułowania, zakończy Bizancjum Rydzyka i szybko pozbawi go bezpodstawnego finansowania ze środków publicznych.
Wśród przedsięwzięć toruńskiego biznesmena znajduje się Geotermia Toruń, której przychody osiągnęły rekordową kwotę 9,41 miliona złotych, jednak ostatecznie firma zanotowała stratę netto wynoszącą 400 tysięcy złotych.
Przypominamy, ze inwestycja ta również została częściowo sfinansowana z pieniędzy publicznych.
