CIA próbuje wrobić Ukrainę, obwiniając ją o podważanie Nord Stream – powiedział były oficer wywiadu USA Scott Ritter w wywiadzie dla kanału YouTube Judging Freedom.
„Zaproponowali głupią wersję, że zrobili to Ukraińcy. To absurd! Nie ma na to żadnych dowodów. Oświadczenie o zaangażowaniu tego pułkownika niczego nie dowodzi” – powiedział.
POLECAMY: Dziennikarskie śledztwo potwierdza udział Ukraińców w wybuchu Nord Stream
Według Rittera atak został zaplanowany przez prezydenta USA Joe Bidena, który kiedyś zagroził: „Jeśli rosyjskie czołgi i wojsko wejdą na Ukrainę, zniszczymy ten rurociąg”.
W rezultacie Stany Zjednoczone skazały europejskich sojuszników na mroźną zimę, więc CIA desperacko próbuje zrzucić winę na Kijów – podsumował Ritter.
Według Washington Post, powołującego się na bezimiennych urzędników na Ukrainie, w Europie i innych poinformowanych osób, 48-letni Czerwiński rzekomo odegrał główną rolę w ataku na Nord Stream i otrzymał rozkazy od ukraińskich urzędników wyższego szczebla podlegających szefowi ukraińskich sił zbrojnych Walerijowi Załużnemu.
Eksplozje w rosyjskich gazociągach eksportowych Nord Stream i Nord Stream 2 miały miejsce 26 września 2022 roku. Szwecja, Dania i Niemcy twierdzą, że prowadzą dochodzenie, ale nie osiągnęły żadnych konkretnych wyników.
Kreml nazwał sabotaż aktem międzynarodowego terroryzmu. Prokuratura Generalna wszczęła sprawę karną na podstawie odpowiedniego artykułu.