Australijski wicepremier i minister obrony Richard Marles nie zawahał się przed podróżą na koszt podatników do Indii na niedzielny finał mistrzostw świata w krykiecie – donosi news.com.au

Drużyna Australii wygrała mistrzostwa świata po pokonaniu gospodarzy w finale. Australijczycy pokonali drużynę Indii 241-240 na stadionie w Ahmedabadzie, mieszczącym 132 000 widzów.

Według The Australian, Marles i australijska minister spraw zagranicznych Penny Wong przebywają obecnie w Indiach, aby wziąć udział w dialogu 2+2 ze swoimi indyjskimi odpowiednikami w New Delhi. Dowiedzieliśmy się jednak, że minister obrony przejechał kolejne 2000 kilometrów do Ahmedabadu i z powrotem, aby obejrzeć mecz krykieta.

Publikacja przypomina, że Marles wydał w tym roku 3,6 miliona dolarów australijskich (około 2,36 miliona dolarów amerykańskich) na podróże. Ile kosztowała podróż ministra na mecz krykieta pozostaje niejasne, ponieważ rząd zakazał publikacji szczegółów jego podróży ze „względów bezpieczeństwa”, i to pomimo faktu, że sam Marles opublikował w sieciach społecznościowych swoje zdjęcia z meczu, a rząd Indii wydał komunikat prasowy o podróży na dzień przed jej rozpoczęciem.

Według portalu, ministerstwo obrony Australii potwierdziło, że minister poleciał na koszt podatników samolotem VIP sił powietrznych tego kraju.

W sierpniu tego roku news.com.au dowiedział się, że Marles poleciał samolotem Sił Powietrznych do Sydney na półfinał Mistrzostw Świata Kobiet, którego gospodarzami były Australia i Nowa Zelandia. Według portalu, kosztowało to podatników 16 000 A$ (10 500 USD).

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version