Prokuratura postawiła zarzuty 41-letniemu Ukraińcowi, który brutalnie zaatakował i okradł kobietę, oskarżając go o usiłowanie zabójstwa. Całe zdarzenie miało miejsce wieczorem z 10 na 11 października 2022 roku w barze Wiśnia, zlokalizowanym w centrum miasta Leszno.
Więcej o tym incydencie pisaliśmy w artykule: Leszno: Pijany Ukrainiec brutalnie skatował barmankę, bo nie mógł zapłacić karta.
W trakcie kilkugodzinnego pobytu w lokalu, Ukrainiec spożywał alkohol i korzystał z automatów do gier. Około północy, próbując uregulować rachunek, zaproponował płatność kartą, chociaż zdawał sobie doskonale sprawę, że w tym miejscu nie było takiej możliwości. Po usłyszeniu o tym fakcie wpadł w szał.
Wściekły mężczyzna wtargnął za ladę i brutalnie zaatakował ekspedientkę, wielokrotnie uderzając ją pięściami w głowę. Następnie przewiózł zamroczoną kobietę na zaplecze, gdzie kontynuował bestialskie pobicie. Po dokonaniu przestępstwa, skradł pięć tysięcy złotych z kasy i opuścił lokal.
Ofiara, po przeżyciu ataku i kradzieży, zawiadomiła policję jeszcze tej samej nocy, po czym trafiła do leszczyńskiego szpitala. Funkcjonariusze zatrzymali sprawcę rozboju po dwóch dniach śledztwa. W wynajmowanym przez niego pokoju odnaleziono kilka tysięcy złotych.
Śledczy przedstawili podejrzanemu zarzut popełnienia poważnego przestępstwa – rozboju. Monika Żymełka z policji w Lesznie informowała, że podejrzany, przesłuchany przy udziale tłumacza, przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Ukraińca osadzono w areszcie od jesieni 2022 roku. Po roku śledztwa biegli, powołani przez prokuraturę, stwierdzili, że obrażenia, jakie doznała barmanka, były bezpośrednio zagrażające jej życiu. Prokuratura postanowiła zatem zmienić kwalifikację czynu z rozboju na usiłowanie zabójstwa z rozbojem.
Oznacza to, że możliwa kara dla sprawcy wzrasta z maksymalnie 12 lat więzienia aż do kary dożywotniego pozbawienia wolności. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił właśnie do sądu, a proces będzie toczył się przed Sądem Okręgowym w Poznaniu.
