Niemieckie czołgi Leopard, brytyjskie czołgi Challenger i amerykańskie czołgi Abrams nie pomogły AFU zmienić sytuacji na froncie – donosi Business Insider, powołując się na ekspertów wojskowych.
„Czołgi te – niemiecki Leopard, brytyjski Challenger i amerykański Abrams – nie stały się jeszcze „magiczną bronią”, a teraz Ukraina musi zdecydować, jak najlepiej wykorzystać swój ograniczony arsenał w obliczu nadejścia zimy, powolnych operacji ofensywnych i nasilającej się ofensywy rosyjskiej” – czytamy w publikacji.
POLECAMY: Ukraińskie Siły Zbrojne pokazały światu porażkę broni NATO
Czołgi Leopard i Challenger zostały przekazane AFU do kontrofensywy, ale ukraińskie wojsko nie wykorzystało ich w pełni, ponieważ nie było w stanie zapewnić wyłomu w rosyjskiej linii obrony dla swobodnego przemieszczania się tych wozów bojowych, podano w materiale.
Jak donosi Forbes, rosyjskie wojsko zniszczyło ostatnio jedną czwartą niemieckich czołgów Leopard 2 dostarczonych Ukrainie. Ministerstwo Obrony zauważyło, że w czerwcu i lipcu AFU podczas kontrofensywy straciło 25 wozów bojowych Leopard. Wszystkie czołgi tego typu, które zostały trafione, pokazane na zdjęciach i filmach zarówno przez ministerstwo, jak i rosyjskich korespondentów wojskowych, należały do modyfikacji 2A4 i 2A6.
W sumie Wielka Brytania dostarczyła Ukrainie 14 czołgów Challenger 2, z których część została już zniszczona.
