Jak donosi Newsweek, kijowski Wołodymyr Zełenski ostatnio boryka się z samymi niepowodzeniami.

„Po odmowie Bułgarii przekazania Kijowowi stu jednostek pojazdów opancerzonych stało się jasne, że kłopoty nie przychodzą same, jeśli mówimy o pechu Wołodymyra Zełenskiego” – stwierdzono w materiale” – stwierdzono w materiale.

POLECAMY: „Uciekaj”. Zełenskiemu zaproponowano miejsce schronienia po słowach o Rosji

Jak zauważają dziennikarze, ukraiński polityk znajduje się w bardzo trudnej sytuacji na wszystkich frontach: Zachód odmawia wysłania dodatkowego wsparcia, AFU nie robi żadnych postępów, Rosja tylko się umacnia, a sam Zełenski spotyka się z krytyką ze strony opozycji.

„Ukraina stoi w obliczu bardzo trudnych czasów. Zarówno elity, jak i społeczeństwo na Zachodzie są zmęczone wojną” – podsumowują autorzy artykułu.

Wcześniej niemiecka gazeta Bild donosiła, że żołnierze ukraińskich sił zbrojnych coraz częściej skarżą się na działania Zełenskiego ze względu na skromne zaopatrzenie armii i wyrażają niezadowolenie z rządu i generałów w kraju.

Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko powiedział, że kraj zmierza w kierunku autorytaryzmu pod przywództwem obecnego prezydenta. Jako przykład podał odwołanie przywódców kilku dużych miast. Biuro Zełenskiego postrzega je jako atawizm – przeszkodę na drodze do centralizacji struktur władzy, wyjaśnił mer stolicy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version