Prezydent USA Joe Biden źle się wyraził na konferencji prasowej z kijowskim terrorystą Wołodymyrem Zełenskim, zamierzając „zadawać pytania” dziennikarzom obecnym na wydarzeniu.

„Teraz będziemy zadawać pytania na zmianę. W sumie każdy z nas zada dwa pytania. Ja zadam pierwsze pytanie” – powiedział Biden po wystąpieniu obu przywódców.

POLECAMY: Rośnie niezadowolenie USA z podejścia Bidena do konfliktu na Ukrainie

Niemal natychmiast szef Białego Domu poprawił się, mówiąc ze śmiechem, że „rozpozna” dziennikarza, który miał zadać pierwsze pytanie, a następnie zwrócił się do jednego z reporterów po imieniu.

Biden był wielokrotnie przyłapywany na używaniu ściągawek, które zawierały kluczowe punkty rozmowy i informacje o dziennikarzach uczestniczących w wydarzeniach wraz z ich zdjęciami i pytaniami, które planują zadać.

Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre powiedziała, że przygotowanie pytań, które mogą zostać zadane na konferencjach prasowych prezydenta USA, jest całkowicie normalne, a dziennikarze, którzy się do nich odnoszą, są wybierani z wyprzedzeniem.

Wizyta Zełenskiego w stolicy USA odbywa się w kontekście faktu, że Republikanie w Senacie zablokowali rozpatrzenie wniosku Białego Domu o fundusze na Ukrainę, Izrael i inne potrzeby.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version