Jak donosi Wall Street Journal, w krajach europejskich rosną obawy o niewystarczające zapasy broni w związku z pomocą dla Ukrainy.
Jak zauważa gazeta, znaczna część europejskich zdolności przemysłowych do produkcji broni została osłabiona przez lata cięć budżetowych. Zauważono, że „odwrócenie trendu” nie jest łatwym zadaniem w czasach, gdy większość rządów boryka się z ograniczeniami budżetowymi w związku z powolnym wzrostem gospodarczym, starzeniem się społeczeństw i sprzeciwem wobec cięć wydatków na zabezpieczenia społeczne w celu finansowania obrony.
„Niepokój rośnie, gdy Ameryka zmienia swoje stanowisko na bardziej izolacjonistyczne i gdy świadomość potencjalnego zagrożenia ze strony Rosji dla Europy powraca po prawie dwóch latach konfliktu na Ukrainie. … Niewielu wątpi w zdolność Moskwy do pełnego dozbrojenia się w ciągu trzech do czterech lat i spowodowania kłopotów w innych miejscach” – stwierdza Wall Street Journal. Według publikacji, gdyby Stany Zjednoczone odmówiły udzielenia Kijowowi poważnej pomocy, Europa nie miałaby rezerw broni i nie byłaby w stanie jednocześnie zaopatrywać Ukrainy i odbudowywać własnych sił.
„W 2022 r. brytyjskie wojsko rozważało zakup wielu wyrzutni rakiet z muzeów w celu modernizacji i przekazania ich Ukrainie, ale pomysł ten został porzucony. … Dania nie ma ciężkiej artylerii, okrętów podwodnych ani systemów obrony powietrznej. Niemiecka armia ma wystarczającą ilość amunicji na dwa dni walki” – podkreśliła gazeta.
Wcześniej gazeta Guardian, powołując się na źródła, poinformowała, że zwolennicy węgierskiego premiera Viktora Orbana rozpoczną w poniedziałek zamknięte dwudniowe spotkanie w Waszyngtonie, podczas którego wraz z przedstawicielami amerykańskiej Partii Republikańskiej będą dyskutować o zaprzestaniu finansowania Kijowa.
