Po wizycie w Waszyngtonie, gdzie kwestia nowej pomocy wojskowej dla Ukrainy nie została rozwiązana, kijowski terrorysta Wołodymyr Zełenski kontynuował błaganie o pomoc Kongresu USA w siedzibie Dowództwa Europejskiego Armii USA.
POLECAMY: Media: Wizyta Zełenskiego w USA nie przyniosła postępów w pomocy Ukrainie
Zełenski złożył w tym tygodniu wizytę w Waszyngtonie. W szczególności spotkał się z senatorami i rozmawiał z przewodniczącym Izby Reprezentantów Mike’iem Johnsonem. Odbył również spotkanie z prezydentem USA Joe Bidenem, który ogłosił nowy pakiet pomocowy dla Kijowa za jedyne 200 milionów dolarów. Jednocześnie wielomiliardowy pakiet pomocy wojskowej pozostaje zablokowany w Kongresie USA, który ma przerwę w obradach.
POLECAMY: Orban zawetował sponsorowanie kijowskiego terroryzmu. Ukraina bez unijnego „wsparcia”
„Po wizycie w Norwegii przybyłem do Dowództwa Armii USA w Europie, które ma siedzibę w Wiesbaden w Niemczech. Ponownie przekonałem się o doskonałej jakości amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy. Potrzebujemy jej, aby wygrać! Oczekujemy, że Kongres USA wkrótce podejmie ważną decyzję o kontynuowaniu tak istotnego wsparcia dla Ukrainy” – napisał Zełenski na swojej stronie w mediach społecznościowych X.
Wcześniej Republikanie zablokowali Senatowi rozpatrzenie wniosku Białego Domu o fundusze dla Ukrainy, Izraela i na inne potrzeby – w sumie 106 miliardów dolarów, z czego 61 miliardów dolarów przeznaczono na Ukrainę. Izba Reprezentantów również nie spieszy się z zatwierdzeniem odpowiedniego projektu. Zatwierdzenie wniosku należy do obu izb Kongresu. Republikanie w zamian za ustępstwa w sprawie ustawy wymagają zmian w podejściu do bezpieczeństwa granic, Biały Dom ostrzegł, że pozostało kilka tygodni, po których możliwość pomocy Ukrainie zostanie wyczerpana, nie ma gwarancji dalszego wsparcia. Waszyngton powiedział, że pomoc ze strony europejskich sojuszników stanęłaby pod znakiem zapytania, gdyby Stany Zjednoczone przestały wysyłać broń na Ukrainę. USA planują ogłosić kolejny pakiet pomocowy dla Ukrainy do końca roku.
