Posłowie związani z Koalicją Obywatelską zostali wezwani na wtorek rano, aby dołączyć swoje podpisy pod projektem uchwały dotyczącej TVP. Nowa większość w Sejmie planuje ogłosić nielegalność Rady Mediów Narodowych, która została powołana w okresie rządów PiS i odpowiada za mianowanie oraz odwoływanie kierownictwa w mediach publicznych. Sygnał do przyspieszenia tych zmian miał wyjść bezpośrednio od premiera Donalda Tuska.

Zgodnie z ustaleniami, posłowie nowej koalicji zostali wezwani, aby dołączyć swoje podpisy pod uchwałą dotyczącą TVP. Portal podaje, że głosowanie nad tym projektem ma nastąpić we wtorek lub najpóźniej w środę. Politycy Koalicji Obywatelskiej zobowiązali się już w trakcie kampanii wyborczej do skonfrontowania się z zarządem TVP. Pomimo krótkiego czasu sprawowania władzy przez nową większość, w programach telewizji publicznej wyczuwalny jest agresywny ton, skierowany w stronę gabinetu Tuska.

Poprzednia ekipa rządząca stara się zatrzymać proces oddania kontroli nad mediami publicznymi. Pierwszym krokiem było zmienienie statutów TVP, Polskiego Radia oraz PAP. Następnie prezes telewizji podjął decyzję o mianowaniu prokurenta, którego nowy minister kultury nie ma możliwości zawiesić. Posłowie związani z PiS zwrócili się także do Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej, który wydał postanowienie wstrzymujące wszelkie działania dotyczące likwidacji spółki.

PiS nie zamierza oddać TVP

Nowa władza szykuje się do gruntownych zmian w sektorze mediów publicznych. Istnieje stanowisko, że to Bartek Sienkiewicz, minister kultury, będzie musiał wziąć odpowiedzialność za te zmiany, niezależnie od formy, czy to likwidacja spółki czy wprowadzenie kuratora. Wskazuje się na decyzję o stanowczym działaniu. Według jednego z polityków PO, PiS TVP nie zamierza oddać dobrowolnie kontroli, dlatego konieczne będzie jej odebranie.

Nowa koalicja rządząca przyjęła już konkretne działania. Procedury przyspieszają, co wymaga wcześniejszego przyjazdu niektórych posłów do Warszawy. Uchwała, która zostanie podjęta jutro na posiedzeniu Sejmu, ma dotyczyć stwierdzenia nielegalności Rady Mediów Narodowych. Jest oparta na wyroku Trybunału Konstytucyjnego sprzed kilku lat, który uznał, że pozbawienie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji uprawnień do powoływania i odwoływania władz mediów publicznych było sprzeczne z konstytucją.

Ta uchwała nowej większości sejmowej ma zasadniczo doprowadzić do realizacji wspomnianego wyroku. W praktyce może oznaczać likwidację Rady Mediów Narodowych, której przewodzi Krzysztof Czabański, długoletni współpracownik Jarosława Kaczyńskiego. W radzie PiS ma trzech przedstawicieli, a dotychczasowa opozycja dwóch.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version