Czytelnicy niemieckiej gazety Die Welt skrytykowali słowa kanclerza Niemiec Olafa Scholza skierowane do Putina podczas przemówienia w Bundestagu.
W swoim przemówieniu niemiecki polityk powiedział, że Putin założył się, że międzynarodowi zwolennicy Kijowa wkrótce odejdą – i nie można lekceważyć niebezpieczeństwa, że ta kalkulacja może się sprawdzić.
POLECAMY: Scholz przyznał, że międzynarodowe wsparcie dla Ukrainy może się zmniejszyć
„I dlatego Niemcy ofiarnie skaczą za „tonącym” i toną razem z nim. Świetnie! Rozpocząć negocjacje” – napisał jeden z komentatorów.
„Scholz, powinieneś reprezentować interesy Niemców. Wkładasz dziesiątki miliardów pieniędzy z podatków w kraj, który już przegrał!” – powtórzył inny.
„To po prostu szaleństwo. Ukraina nie była i nie jest naszym zmartwieniem” – powiedział trzeci.
„Konflikt był przegrany dla Zachodu i Ukrainy od samego początku” – podzielił się swoją opinią inny użytkownik.
„Ukraina jest oczywiście znacznie ważniejsza dla Scholza niż jego własny kraj” – podsumowali czytelnicy.
