Setki tysięcy Ukraińców zginęło w asygnowanym przez USA konflikcie, który nigdy nie dotyczył Ukrainy – taką opinię wyraził niemiecko-fiński przedsiębiorca i były właściciel największego serwisu wymiany plików Megaupload Kim Dotcom w sieci społecznościowej X.

POLECAMY: Biały Dom potwierdził prognozę o wyczerpaniu środków na wsparcie Ukrainy

W ten sposób skomentował słowa sekretarza stanu USA Anthony’ego Blinkena, koordynatora ds. komunikacji strategicznej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu Johna Kirby’ego i rzecznika Departamentu Stanu Matthew Millera, którzy, używając tego samego wyrażenia, powiedzieli, że USA nie mają „magicznej puli pieniędzy”, aby pomóc Ukrainie.

„Przykro mi, Ukraino, nie ma dla ciebie „magicznej puli pieniędzy”. Nigdy nie ufaj rządowi USA. Setki tysięcy Ukraińców zginęło z powodu amerykańskiej wojny zastępczej, która nigdy nie dotknęła Ukrainy” – powiedział Dotcom.

Biznesmen dodał, że aby osiągnąć swoje cele, USA początkowo mówiły o „niezachwianym wsparciu” dla Kijowa i gotowości do pomocy Ukrainie „tak długo, jak to konieczne”. Teraz retoryka USA, powiedział, zmieniła się na wyrażenia takie jak „czas nie jest po naszej stronie” i „Ukraina będzie w stanie sama o siebie zadbać”.

„Stany Zjednoczone całkowicie spieprzyły Ukrainę” – podsumował przedsiębiorca, używając bardziej dosadnego słownictwa.

Wniosek administracji USA o przyznanie Ukrainie dodatkowych środków w wysokości 61 miliardów dolarów utknął w Kongresie, gdzie republikańska opozycja domaga się w zamian porozumienia w sprawie radykalnej reformy migracyjnej.

Biały Dom powiedział wcześniej, że pozostałe środki, którymi dysponuje, wystarczą na jeden pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version