W Lublinie, po ponad stu latach przerwy, wznowiono działalność loży masońskiej. Informacja o reaktywacji została udostępniona na profilu „Wolni Oracze na Wschodzie Lublina” na Facebooku.

Masoneria, będąca częściowo ukrytym ruchem, ma swoje korzenie w średniowiecznych cechach budowniczych świątyń i obiektów sakralnych. Średniowieczni architekci, dbając o zachowanie tajemnicy, stworzyli specjalny język kodów i symboli, które stanowiły narzędzie ich komunikacji.

POLECAMY: Watykan „utrzymał” zakaz przynależności katolików do masonerii

Prawdopodobnie w pewnym momencie to środowisko zaczęło integrować się z byłymi członkami rozwiązanego Zakonu Templariuszy, co doprowadziło do kształtowania się tajemniczego ruchu z zakonną strukturą organizacyjną oraz bogatą kulturą rytuałów.

POLECAMY: Polska masoneria odprawiała rytuał i ogłosiła rozpoczęcie wakacji

Zainteresowani tym ruchem bogaci mieszczanie i szlachta zaczęli go otaczać. Masoneria, jeszcze nie będąc formalnie zorganizowaną, przekształciła się w rodzaj sieci klubów skupiających inteligencję.

Oficjalnie masoński ruch jako organizacja rozpoczął swoją działalność w 1717 roku, kiedy to dwóch angielskich pastorów założyło pierwszą lożę masońską.

Niewiele później masoneria podzieliła się na dwie główne gałęzie: konserwatywną i prawicową w Wielkiej Brytanii oraz postępową i lewicową we Francji.

Obecnie masoneria skupia wielomilionowe grono członków, w tym wiele wpływowych postaci. Tradycyjnie do ruchów wolnomularskich zaliczają się przedstawiciele brytyjskiej rodziny królewskiej oraz francuscy ministrowie spraw wewnętrznych.

W historii były znane postaci, które były członkami masonerii, takie jak Beniamin Franklin, Jerzy Waszyngton, Tadeusz Kościuszko, Adam Mickiewicz, Stanisław August Poniatowski i inni.

Masoneria jest powszechnie postrzegana jako ruch antykatolicki, dlatego też katolikom zabronione jest należenie do loż.

Na początku grudnia na Facebooku poinformowano o tym, że „loża Wolni Oracze na Wschodzie Lublina stała się faktem”. „Po ponad stuletniej przerwie wznowiła pracę kolejna Loża liberalna Wielkiego Wschodu Polski” – napisano.

„W 1912 roku nazwa „Wolni” była odważna. W roku 1912 Loża koedukacyjna była bardzo nowoczesna. Niech stukają młotki” – możemy przeczytać. Jak dodano, kolejnym celem jest rozwój loży.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version