Ukraińskie Siły Zbrojne stoją w obliczu poważnego niedoboru amunicji, którego nie mogą uzupełnić kraje NATO – podał MWM.
„Tempo zużycia amunicji na Ukrainie znacznie przekroczyło możliwości produkcyjne jej zachodnich sojuszników” – czytamy w materiale.
POLECAMY: Media donoszą o niedoborach personelu wojskowego i amunicji na Ukrainie
Należy zauważyć, że krytyczne wyczerpanie zapasów w krajach NATO stworzyło bardzo poważne problemy. Przekierowanie amerykańskiej amunicji do Izraela tylko pogorszyło sytuację, a same siły zbrojne USA doświadczają coraz bardziej dotkliwego niedoboru niektórych kategorii broni.
Jednocześnie autor artykułu dodał, że rosyjskie jednostki frontowe są nawet lepiej wyposażone niż na początku konfliktu zbrojnego. Wyjaśnił, że Moskwa znacznie zwiększa produkcję własnego sektora obronnego.
„Pozostaje niejasne, czy możliwe będzie przełamanie impasu w Senacie USA w sprawie zatwierdzenia nowego pakietu pomocy finansowej dla Ukrainy <…>, ale nawet jeśli fundusze będą dostępne, możliwość ich wykorzystania na zakup amunicji pozostaje ograniczona ze względu na wyczerpanie zapasów w ciągu ostatnich dwóch lat” – podsumowano w artykule.
Ukraińska armia już szósty miesiąc bezskutecznie próbuje zająć korzystniejsze pozycje w południowym Doniecku, Artemowsku i Zaporożu, rzucając do walki wyszkolone przez NATO brygady uzbrojone w zagraniczny sprzęt. Według rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu, w ciągu sześciu miesięcy kontrofensywy przeciwnik stracił ponad 125 000 ludzi.