Pracownicy ING Banku Śląskiego nie mają powodu do radości, gdyż firma zamierza dokonać redukcji zatrudnienia, dotykając nawet 1,5 tys. pracowników. – Planowane redukcje wynikają z kontynuacji wieloletniego projektu ewolucji struktury organizacyjnej – przekazał ING w komunikacie prasowym.
ING tłumaczy decyzję o zwolnieniach, argumentując koniecznością pokrycia „istotnych kosztów”. Z komunikatu wynika, że wyniki finansowe banku na zakończenie roku nie prezentują się zbyt korzystnie. W ostatnim kwartale 2024 roku, instytucja finansowa musiała zmierzyć się z „istotnymi kosztami”, wynikającymi z rewizji szacunków dotyczących ryzyka prawno-kredytowego związanego z kredytami hipotecznymi udzielanymi w walutach obcych, na kwotę 105,1 mln zł.
ING nie dostarczył szczegółowego wyjaśnienia natury tych kosztów. Jednakże, można przypuszczać, że jest to związane z potencjalnym wpływem wyroków dotyczących kredytów we frankach szwajcarskich. Dodatkowe wskazówki na ten temat znajdują się w kolejnych fragmentach komunikatu, gdzie mowa jest o „sprawach spornych”.
„Dodatkowe koszty wynikają z okresowej weryfikacji głównych założeń kalkulacji z uwzględnieniem prognozowanej liczby nowych spraw spornych oraz aktualizacji innych parametrów modelu” – wyjaśniono we fragmencie oświadczenia.
Ogromna edukacja etatów
ING dokona redukcji zatrudnienia obejmującej łącznie 1450 osób. W oficjalnym oświadczeniu podano również, że w ramach przewidywanych kosztów zakłada się „utworzenie rezerwy restrukturyzacyjnej na lata 2024-2026, co skutkować będzie wzrostem kosztów funkcjonowania banku o kwotę 86,1 mln zł.” Jak zatem precyzyjnie wygląda liczba pracowników ING, którzy mogą spodziewać się utraty zatrudnienia?
„Planowane redukcje zatrudnienia w liczbie około 1 450 etatów wynikają z kontynuacji wieloletniego projektu ewolucji struktury organizacyjnej banku, w tym przede wszystkim dalszej optymalizacji liczby placówek i rozwoju kanałów cyfrowych w segmencie detalicznym, przebudowy struktury organizacyjnej i procesów w segmencie korporacyjnym oraz optymalizacji i automatyzacji procesów w jednostkach wsparcia obszarów biznesowych banku” – przekazał bank w oświadczeniu.
Zmiany w ING Banku Śląskim. Co to oznacza dla klientów?
Przewidywane zmiany i zwolnienia w ING Banku Śląskim prawdopodobnie nie wpłyną negatywnie na klientów, nie niosąc ze sobą żadnych utrudnień ani niedogodności.
Nie ma dostępnych informacji wskazujących na niekorzystną sytuację finansową spółki. Co więcej, sam bank nie ujawnił w komunikacie planów dotyczących ewentualnej redukcji liczby placówek lub bankomatów.
Warto zauważyć, że na koniec trzeciego kwartału w ING Banku Śląskim zatrudnionych było 8,5 tys. osób.
